Mieszkańcy Żnina od kilkunastu dni narzekają na brak bieżącej wody na nekropolii przy ulicy 700-lecia. Wiele osób, odwiedzających groby bliskich, przychodzi na cmentarz z butelkami i baniakami.
<!** Image 2 align=right alt="Image 122820" sub="Na terenie żnińskiej nekropolii jest kilka ujęć. Z żadnego, po odkręceniu kurka, woda nie nie chciała wczoraj popłynąć... Fot Jaśmina Malak
">Przyczyną tej sytuacji jest nieczynny kran na cmentarzu. Miejscowi wiedzą, że wodę należy przynieść z domu, przyjezdni poszukują jej w pobliskich sklepach.
- Mieszkam pod Poznaniem – mówi pan Leszek, którego spotkaliśmy na cmentarzu. - Przyjechałem na grób rodziców. Kupiłem kwiaty cięte, które chciałem włożyć w wazon przymocowany do nagrobka, ale okazało się, że na całej nekropolii nie ma bieżącej wody. Kupiłem pięciolitrową butlę w jednym ze sklepów, by móc obmyć miejsce spoczynku rodziców i wstawić kwiaty.
Na tak uciążliwą sytuację skarżą się też inni odwiedzający groby swoich bliskich. Najgorzej mają ludzie starsi, dla których dźwiganie pełnych butli z drugiego końca miasta jest ogromnym wysiłkiem, zwłaszcza jeśli muszą zadbać o miejsca pochówku kilku osób.
- Mam ogród pełen kwiatów – mówi pani Irena ze Żnina. - Na cmentarzu mam groby rodziców, teściów, męża, dzieci, oraz innych członków dalszej i bliższej rodziny. Muszę zabierać z sobą, oprócz wiązanek, kilka butli pełnych wody. Wszystko to układam na rowerze, który prowadzę przez całe miasto, ponieważ mieszkam w odległości 4 kilometrów od cmentarza. Nie rozumiem, dlaczego do tej pory nikt nie pomyślał o tym, by ujęcie wody na cmentarzu było czynne.
<!** reklama>Bardziej pomysłowi zostawiają w różnych miejscach wiaderka, które napełniają się deszczówką z ostatnich opadów. O całej sytuacji nic nie wiedział zarządzający nekropolią proboszcz parafii pod wezwaniem św Floriana w Żninie, ks Tadeusz Nowak.
- Jestem zaskoczony, że nikt nie powiedział mi o problemie z brakiem wody - mówi „Expressowi” kapłan. - Gdyby któryś z parafian poinformował mnie o tym, już dawno rozwiązałbym ten problem. Jeszcze dziś zbadam całą sprawę i sprawdzę, co jest tego przyczyną. W ciągu kilku najbliższych dni kran z wodą na żnińskim cmentarzu będzie czynny.