Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz ekspert Dariusz Pasieka zapowiada mecze 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Marek Fabiszewski

<!** reklama>
Nasz ekspert Dariusz Pasieka (były piłkarz bydgoskiego Zawiszy,
a także były trener Arki i Cracovii) omawia mecze 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

O meczach, w kolejności ich rozgrywania, w kilku zdaniach:

Zawisza - Korona (piątek, 18.00). Bardzo ważny mecz dla obu drużyn. Wygrana pozwoliłaby Zawiszy odbić się od strefy spadkowej i dałaby wszystkim na Gdańskiej trochę komfortu i luzu psychicznego. A Korona? Nie przykładam wagi do dwóch goli w Gdańsku, padły z karnych. A poza tym prowadząc tak szybko 2:0 stabilna drużyna utrzymałaby korzystny wynik. Zawisza ostatnie dwa mecze u siebie wygrał bez straty gola. I oby tak było także teraz.<!** Image 3 align=none alt="Image 221639" sub="Dariusz Pasieka. FOT. WOJCIECH ROMANOWSKI">

Śląsk - Zagłębie (piątek, 20.30). Powrót Lenczyka do Wrocławia. Wszyscy w Śląsku będą chcieli się pokazać byłemu trenerowi. Chyba już się otrząsnęli po tych finansowych i organizacyjnych perturbacjach. Po dwóch porażkach nie mogą pozwolić sobie na kolejną stratę punktów. Nawet na remis.

Jagiellonia - Cracovia (sobota, 15.30).
To że Cracovia wygrała we Wrocławiu, to nie znaczy, że tak będzie zawsze. Trafili wtedy na rozbity zespół. Z kolei Jagiellonia jest napędzona, gra pewnie i ten mecz rozstrzygnie na swoją korzyść.

Pogoń - Górnik (sobota, 18.00). Pierwszy z meczów drużyn czołowej czwórki. Pogoń dużo punktów zdobyła na wyjeździe. Z dołem im idzie, a kuleje gra u siebie i z czołówką. Górnik jest mocny, od trzech lat Nawałka spokojnie realizuje swój pomysł na drużynę i to widać na boisku. Dwójeczka.

Podbeskidzie - Lech (sobota, 20.30). Nie wierzę w Podbeskidzie, tym bardziej, że przebąkuje się o odsunięciu Michniewicza. Ale niekoniecznie miałby go zastąpić Hajto, jak czytam w mediach. Lech męczył się z Widzewem niemiłosiernie i widać, że nie jest jeszcze tym zespołem z ubiegłego sezonu. Ale z Podbeskidziem może spokojnie wygrać, bo ma na nich patent.

Wisła - Legia (niedziela, 15.30). Mecz kolejki, bez dwóch zdań. Wisła do tej pory nie przegrała, Legia odskoczyła już na pięć punktów. Smuda na pewno się zepnie, żeby zagrać o całą pulę, ale jeśli będzie remis, to będzie to sukces Wisły. Legia może sobie na to pozwolić.

Widzew - Lechia (niedziela, 18.00). Visnakovs przestał trafiać i Widzew ma już problem. Lechia ma więcej atutów, dlatego stawiam na jej wygraną.

Piast - Ruch (poniedziałek, 18.00). Derby Śląska zawsze są interesujące i każdy wynik jest możliwy. Ruch od kiedy przejął ich Kocian nie przegrali w trzech meczach, zdobyli pięć punktów. Ja jednak typuję remis.

wysłuchał MAREK FABISZEWSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!