Działania poprzedzające zwycięską bitwę 15 lipca 1410 roku na polach Grunwaldu rozpoczęły się od wyprawy rycerstwa z... Inowrocławia. Tutaj też trafili pojmani tam jeńcy.
<!** Image 2 alt="Image 153242" sub="Choć najważniejsze wydarzenia rozegrały się pod Grunwaldem, to Inowrocław też miał w tym wydarzeniu swój udział Fot. Reprodukcja">Za dwa dni na polach Grunwaldu znów na przeciw siebie staną oddziały polskiego wojska, by zmierzyć się z krzyżacką potęgą. Wielka inscenizacja bitwy uświetni 600. rocznicę zwycięstwa polskiego oręża nad Krzyżakami, a rycerstwo do boju poprowadzi sam król Władysław Jagiełło. Mimo że najważniejsze wydarzenia rozegrały się na polach pod Grunwaldem, to Inowrocław też miał w tym historycznym wydarzeniu swój znaczący udział. - Działania bojowe poprzedzające bitwę pod Grunwaldem rozpoczęły się od Kujaw, a dokładniej od wyprawy z Inowrocławia. 21 czerwca 1410 roku grupa ekspedycyjna rycerstwa wyruszyła w kierunku granicy. W noc świętojańską 24 czerwca polskie oddziały opanowały należące do Krzyżaków wsie na lewym brzegu Wisły, paląc kilka z nich, m.in., Nieszawę oraz Murzynno i zadając mocny cios zakonowi krzyżackiemu - przypomina regionalista, Bronisław Majewski.
<!** reklama>W tym czasie w Toruniu przebywał wielki mistrz krzyżacki Urlyk von Jungingen, jednak nie był w stanie ruszyć na pomoc swoim rodakom, gdyż oddzielała go od nich Wisła. Wyprawa polskich rycerzy z Inowrocławia miała miejsce trzy tygodnie przed ostatecznym starciem pod Grunwaldem i jak twierdzą historycy, zainicjowała działania bojowe i boleśnie zraniła ambicje zakonu. Po tym, jak wojsko polskie pod wodzą króla Jagiełły pokonało siły krzyżackie, do Inowrocławia trafili pojmani jeńcy. Wziętych do niewoli Krzyżaków osobiście uwolnił król Władysław i pozwolił im odejść wolno. Tryumf pod Grunwaldem został, niestety, zmarnowany, bo na mocy pokoju w Toruniu część ziem pozostała w rękach zakonu. Krzyżacy nadal napadali na polskie ziemie i w 1431 r. spalili m.in. Inowrocław. - W średniowieczu Inowrocław spełniał ważną rolę polityczną. W mieście gościł król Kazimierz Wielki, który w 1343 roku zawarł tu pokój z Krzyżakami, a królowa Jadwiga w 1379 przepowiedziała klęskę zakonu - dodaje Majewski.