https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasi chłopcy są najlepsi!

Tomasz Keller Andrzej Pudrzyński
Wychowankowie Zbigniewa Myrdy i Mirosława Paczkowskiego znów oczarowali swoją grą. Są najlepszą drużyną gimnazjalną w kraju i pojadą na mistrzostwa świata w Portugalii.

Wychowankowie Zbigniewa Myrdy i Mirosława Paczkowskiego znów oczarowali swoją grą. Są najlepszą drużyną gimnazjalną w kraju i pojadą na mistrzostwa świata w Portugalii.

<!** Image 2 align=right alt="Image 122936" sub="Chłopcy ze Świecia są najlepszą drużyną gimnazjalną w kraju. Przed nimi występ na mistrzostwach świata w Portugalii Fot. Andrzej Pudrzyński">W Radomiu rozgrywane są finały ogólnopolskiej Gimnazjady w dyscyplinach zespołowych. Rywalizację zakończyli już piłkarze ręczni. Świecianie osiągnęli znakomity wynik. Drużyna Gimnazjum nr 2 wywalczyła tytuł mistrza Polski! Ci sami chłopcy, którzy nie tak dawno występując jako Uczniowski Klub Sportowy „Siódemka” Świecie zajęli szóste miejsce w mistrzostwach Polski juniorów młodszych, teraz potwierdzili, że należą do ścisłej krajowej czołówki.

Wiele drużyn gimnazjalnych, które startowały w radomskim finale, składało się z zawodników, którzy występowali w kadrach swoich zespołów walczących w mistrzostwach Polski. W finale Gimnazjady gra się jednak trochę inaczej.

- Mecze eliminacyjne graliśmy systemem 2 x 15 minut, a gdy już awansowaliśmy do czołowej ósemki 2 x 20, a więc krócej niż normalnie, - mówi Mirosław Paczkowski, jeden z trenerów gimnazjalnych mistrzów Polski. - Nie przeszkodziło nam to jednak w zdobywaniu podobnej liczby bramek, jak w pełnym wymiarze czasowym. Tym razem doskonale zagraliśmy w obronie, a Jakub Wamka w bramce powrócił do świetnej formy sprzed finału mistrzostw w Głogowie. Musiał bronić przez cały turniej, bo Kamil Didyk nie grał ze względu na kontuzję - mówi Mirosław Paczkowski.

<!** reklama>Świecianie w eliminacjach pokonali Gimnazjum nr 7 z Olsztyna 20:19 i był to najbardziej zacięty mecz. Świecie prowadziło wysoko, ale po wejściu rezerwowych straciło przewagę, a zwycięską bramkę zdobył Paweł Paczkowski na 4 sekundy przed końcem meczu. Potem było już dużo łatwiej. Gimnazjum nr 14 z Warszawy udało się pokonać 19:14, a Gimnazjum nr 2 z Puław 20:11. W ćwierćfinale Świecie zmierzyło się z Gimnazjum nr 1 z Wągrowca, a więc z chłopcami, grającymi w Nielbie. Świecianie wygrali 18:9, a w bramce rewelacyjnie spisywał się Wamka. W półfinale podopieczni Myrdy i Paczkowskiego rozgromili Świebodzin 26:16, by w wielkim finale spotkać się z Gimnazjum nr 47 z Krakowa. Grając w dziewiątkę ze szkołą, która ma przecież w czym wybierać, Gimnazjum nr 2 ze Świecia wygrało 32:22, potwierdzając, że jest fenomenem na skalę kraju.

- To ogromny sukces dla naszej szkoły. Na pewno chłopcy mogą liczyć na specjalne wyróżnienia podczas zakończenia roku szkolnego. Na poniedziałek zaplanowaliśmy również wspólny pożegnalny obiad. Ten sukces pokazuje, że utworzenie klasy sportowej w naszej szkole było słusznym posunięciem - mówi Teresa Goszczyńska, dyrektorka Gimnazjum nr 2 ze Świecia.

Nie jest to jednak największa nagroda. Mistrz Gimnazjady pojedzie na mistrzostwa świata, które w tym roku odbywać się będą w Portugalii!

Skład drużyny

Jakub Wamka, Damian Jaroch (5), Mateusz Czubkowski (8), Robert Polaszek (20), Jakub Gackowski (20), Maciej Brandt (2), Daniel Karbownik (10), Paweł Paczkowski (53), Łukasz Szmechel (11), Mateusz Kminikowski (6). Trenerzy: Zbigniew Myrda i Mirosław Paczkowski.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski