Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narasta psychoza: tabloid próbuje zrobić z Bydgoszczy pedofilskie zagłębie

Jarosław Jakubowski
sxc.hu
Prokuratury okręgu bydgoskiego prowadziły w ubiegłym roku 100 spraw dotyczących wykorzystywania seksualnego małoletnich poniżej 15. roku życia.

Wczorajszy „Fakt” zamieścił zdjęcia ściganych pedofilów. Z tytułem „Gwałcili dzieci. Poznajesz ich?”. I z informacją, że dwóch pedofilów jest z Bydgoszczy. Tyle że to wierutna bzdura.

Zgadza się to, że są poszukiwani z art. 200 paragraf 1 kodeksu karnego („Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności”.
Kujawsko-pomorska policja szuka pięciu takich osób. Są to: 24-letni Jakub K. z Włocławka, 49-letni Zbigniew M. ze Świecia, 50-letni Mieczysław M. z Lisiego Ogona, 33-letni Sławomir W. z Włocławka i 50-letni Dariusz Z. z Inowrocławia. Ani jednego bydgoszczanina.
Zbigniew M. został w 2011 roku skazany przez sąd w Świeciu na 3 lata więzienia za wykorzystywanie 14-letniej córki. Nie trafił za kratki - uciekł za granicę i jest poszukiwany europejskim nakazem aresztowania.
Dariusz Z. jest poszukiwany od 2005 roku. Zawiadomienie przeciwko niemu złożyła konkubina. Miał napastować seksualnie jej nieletnią córkę. Poszukiwania Mieczysława M. prowadzi Komisariat Policji Bydgoszcz-Błonie.
Jakub K. został przedstawiony jako sprawca gwałtu na małoletnim przy ul. Lubelskiej w Bydgoszczy. To też nieprawda. - Postępowanie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy - mówi Bednarek.
Dowody mówią o doprowadzeniu siłą osoby małoletniej do poddania się innej czynności seksualnej.
Wiele zawiadomień o rzekomej pedofilii się nie potwierdza. W 2013 roku prokuratury okręgu bydgoskiego prowadziły 100 postępowań w sprawie artykułu 200 paragraf 1. Tylko 19 z nich zakończyło się aktami oskarżenia.
Zgodnie z prawem prasowym, „właściwy prokurator lub sąd może zezwolić, ze względu na ważny interes społeczny, na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe”. Bydgoska prokuratura nie ma obecnie takich przypadków.
- A co, jeśli 10 na 100 takich podejrzanych okaże się niewinnych? Oni i tak będą mieli przekreślone życie - tak publikowanie wizerunków domniemanych pedofilów ocenia mec. Krzysztof Podstawski, bydgoski adwokat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!