Wśród fanów tenisa, aktualna numer 4 rankingu WTA, reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina, uważana jest za czołową tenisistkę, którą najczęściej wysyła się na parking – ponieważ nawet po wygraniu w zeszłym roku Wimbledonu często musiała rozgrywać mecze Wielkiego Szlema na trzeciorzędnych kortach. Szczególnie podczas tegorocznego Australian Open, gdzie była o to pytana nawet na konferencjach prasowych.
Mecze pod mostem, to jak trzeciorzędny turniej
Duńska gwiazda z polskim rodowodem Caroline Wozniacki, która właśnie wróciła do touru, kiedy w 2017 roku oburzała się, że wracająca po dyskwalifikacji Maria Szarapowa została wystawiona na kort centralny US Open, otrzymała odpowiedź topowej rosjanki:
– Chętnie zagram nawet na parkingu w Queens.
Na turnieju WTA 250 w Cleveland mniej więcej wszystkie tenisistki grają na parkingu. Organizatorzy turnieju opublikowali nawet film przedstawiający położenie kortów.

Turniej odbywa się w Jacobs Pavilion w Nautica, a w zeszłym roku kort centralny wyglądał tak. Brała w nim udział trójka najlepszych wysoko rozstawionych zawodniczek, w tym mistrzynie Wielkiego Szlema Barbora Krejcikova i Sloan Stevens.
Legendarny most, który przeszedł do historii tenisa
Ale w tym roku główny budynek z jakiegoś powodu nie jest używany. Dlatego nawet mecze na korcie centralnym rozgrywane są z widokiem na most. I powstaje wyraźna iluzja, że mecze odbywają się pod mostem.


Most ten to wiadukt Main Avenue, który rozciąga się nad główną rzeką Cleveland, Cuyahoga. Został otwarty w 1939 roku, a w Stanach Zjednoczonych jest wpisany do rejestru zabytków inżynierii lądowej.
A teraz przeszedł do historii tenisa.
