Dwa miesiące w areszcie spędzi zatrzymany przez policjantów mieszkaniec Malborka, który jest podejrzany o kradzież bmw wartego ponad 200 tysięcy złotych w podbydgoskim Niemczu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w czwartek rano
(20.12.12) w miejscowości Niemcz. Po godzinie 7.00 dyżurny policji
otrzymał zgłoszenie o kradzieży bmw wartego ponad 200 tysięcy
złotych. Do ustalenia i zatrzymania sprawcy przystąpili bydgoscy
kryminalni z komendy miejskiej i funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej
Policji.
<!** reklama>
Ich wspólne działania, jeszcze tego samego dnia,
doprowadziły do zatrzymania na terenie Malborka mężczyzny jadącego
skradzionym samochodem. 30-latek został przewieziony do Bydgoszczy i
umieszczony w policyjnym areszcie. Kryminalni z komendy miejskiej
prowadzący sprawę przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży
pojazdu. W miniony piątek prokurator zawnioskował o tymczasowy
areszt, a sąd przychylił się do tej decyzji. Zamiast wigilijnego
karpia mężczyznę czeka teraz smakowanie wiktu więziennego.