Na razie się uczą, ale za rok chcą walczyć o medale

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych Krajowa Liga Zapaśnicza istnieje od 2016 roku. W każdym meczu odbywa się dziewięć pojedynków, po trzy w stylu klasycznym i wolnym mężczyzn oraz w zapasach kobiet. Pierwszym mistrzem Polski została ekipa AKS Madej Piotrków Trybunalski.

Od tego sezonu w PWPW KLZ występuje zespół LOTTO Zapasy Bydgoszcz. W pierwszych czterech spotkaniach nie udało się zdobyć punktu, ale...

- Trafiliśmy do bardzo trudnej grupy. Prorokuję, że w finale spotkają się nasi grupowi rywale, czyli AKS Piotrków i Grunwald Poznań - mówi Mikołaj Jarocki, menedżer bydgoskiej drużyny. - Ale nie poddajemy się, walczymy i za naszą postawę zbieramy pozytywne recenzje. Sportowo na razie odstajemy, ale w niektórych aspektach jesteśmy najlepsi. PWPW KLZ wymaga od nas m.in. aktywności w mediach społecznościowych. Nie tak dawno opublikowano raport na ten temat i jesteśmy na pierwszym miejscu w kraju! Zamieszczamy najwięcej postów, jako jedyni publikujemy filmy zapowiadające mecze. Ich oglądalność to 9-10 tysięcy wyświetleń - dodaje nie bez dumy Jarocki.

Prezes klubu Jakub Janiszewski: - Od początku mówiliśmy, że chcemy przypomnieć bydgoszczanom zapasy, promować tę dyscyplinę nad Brdą. I to się udaje. Pomogły nam też mistrzostwa świata do lat 23, które nie tak dawno odbyły się w „Artego Arenie”.

- Jest o nas głośno i o to chodziło. Niektórzy moi znajomi żartują nawet, że boją się otworzyć lodówkę, bo mogą z niej wyskoczyć LOTTO Zapasy [śmiech] - dodaje Janiszewski.

Sezon 2017/2018 jeszcze się nie skończył, ale działacze znad Brdy już myślą o kolejnym sezonie.

- Przygotowujemy już ofertę sponsorską. Chcemy zachęcić do współpracy bydgoski ratusz i lokalne firmy - zdradza najbliższe plany Jakub Janiszewski. - Instytucje, które już nam zaufały, są zadowolone z produktu pod nazwą „LOTTO Zapasy”. Nie oszukujmy się: jeżeli chcemy zrobić krok do przodu, potrzebujemy dodatkowych finansów.

A plany sportowe są bardzo ambitne.

- Ten rok to było zbieranie doświadczeń. W kolejnym sezonie celujemy w play-off! - odważnie deklaruje Mikołaj Jarocki, menedżer LOTTO Zapasów Bydgoszcz.

W środę ostatni występ przed bydgoskimi kibicami w hali Chemika (za naszym pośrednictwem zapaśnicy dziękują działaczom z Glinek za pomoc w organizacji spotkań). Nie zabraknie dodatkowych atrakcji, będzie m.in. pokaz bydgoszczanki Beaty Przyborskiej, wicemistrzyni świata w fitness gimnastycznym. Mecz z AKS Piotrków Trybunalski o godz. 18.00, wstęp darmowy.