Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na początku była Astorja

Tadeusz Nadolski
Uroczystość w sali WSG rozpoczeła się od wprowadzenia sztandaru klubowego
Uroczystość w sali WSG rozpoczeła się od wprowadzenia sztandaru klubowego
Naprawdę imponujący przebieg miały jubileuszowe uroczystości związane z 90-leciem bydgoskiej Astorii. Najwięcej czasu poświęcono sekcji koszykówki.

Nie tylko ze względu na to, że organizatorzy (czyli aktualne władze klubu) włożyły niesamowicie wiele trudu w ich właściwą oprawę. Ale także z tego powodu, że udział w nich wzięło dobrze ponad stu byłych zawodników, trenerów i działaczy. Jak grę w Astorii wspomina Roman Olszewski?

- W „Aście” występowałem dwa sezonu - pierwszy w którym awansowaliśmy w 1991 roku i drugi w ekstraklasie. Do Bydgoszczy mam duży sentyment, bo tu ograłem się, wypłynąłem na szersze wody i później zostałem jednym z najskuteczniejszych zawodników w tamtych latach - powiedział.

Sobotnie obchody jubileuszy składały się z dwóch części. Pierwsza odbyła się w sali konferencyjnej Wyższej Szkoły Gospdarki. Wśród uczestników na honorowym miejscu zasiadł Jan Mrowiński, syn Bernarda, który mając zaledwie 17 lat w 1924 założył klub. Inspiracją do nazwy była sieć znanych hoteli Waldorf Astoria, ale - co ciekawe - w pierwszych latach pisano „Astorja”.

Najważniejsze fakty z historii Astorii przypomniał aktualny sternik Bartłomiej Dzedzej. Bardzo pomocne były archiwalne poszukiwania sympatyka klubu Mariusza Rybki, autora części strony internetowej poświęconej przeszłości sekcji koszykówki.

Klub na początku nie miał swojej siedziby, dopiero później wynajęto pomieszczenia w kamienicy u zbiegu ul. Grunwaldzkiej i Chełmińskiej. Pierwszy mecz piłkarze przegrali z Brdą 1:15.
Udało się dotrzeć do niektórych dokumentów z początków działalności. Można je będzie obejrzeć od wtorku na specjalnej wystawie w Galerii Sportu Bydgoskiego na stadionie Zawiszy. Jak z nich wynika w 1925 roku klubowym hasłem było „Cześć sportowi i wolność”. Pierwsze koszulki sportowców spod znaku Astorii miały kolor różowy. W 1928 uchwalono oficjalne barwy - fioletowo-czarne - oraz herb klubowy, na który składała się czarna litera A na białym tle w czarnej obwódce.

W okresie międzywojennym uprawiano m.in. koszykówkę, lekkoatletykę, tenis stołowy, łyżwiarstwo szybkie, koszykówkę, a także boks.

Działalność ze zrozumiałych względów przerwała druga wojna światowa. Nie od razu po jej zakończeniu klub został reaktywowany. Ważnym wydarzeniem było oddanie do użytku najpierw hali (1961 r.), a potem krytego basenu (1962).

W tamtych latach silne były sekcje boksu, kajakarska i koszykówki. Dużo osiągnięć zanotowano na przełomie lat 80. i 90., kiedy to koszykarze dwukrotnie awansowali do ekstraklasy (później występowali w niej jeszcze przez trzy sezony, a brązowe medale olimpijski wywalczył kajakarz Dariusz Białkowski (najpierw w Barcelonie, potem w Sydney).

Po południu w starej hali przy ul. Królowej Jadwigi rozegrano mecz, w którym stare gwiazdy zmierzyły się z najmłodszym narybkiem „Asty”, w tym aktualnymi brązowymi medalistami mistrzostw Polski juniorów. Mimo że w baskecie nie ma remisów, w tym przypadku spotkanie nie miało zwycięzcy (75:75).
Zobacz galerię: Jubileusz Astorii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!