Skrzyżowanie ulic: Pelplińskiej, Lawinowej i Orląt Lwowskich w Fordonie należy chyba do najbardziej pechowych w mieście. Często dochodzi tam do kolizji i wypadków.
Do prezydenta Rafała Bruskiego trafiła petycja rada osiedla Tatrzańskiego, w której znalazło się żądanie niezwłocznego rozpoczęcia prac na skrzyżowaniu, by stało się ono bardziej bezpieczne.
Mieszkańców poparł m.in. radny Andrzej Młyński oraz poseł PiS Tomasz Latos. Obydwaj pojawili się na skrzyżowaniu i zarzucili miastu, że nie reaguje na postulaty mieszkańców.
Interpelację w sprawie feralnego skrzyżowania skierował również Jan Szopiński, wiceprzewodniczący rady miasta.
Mirosław Kozłowicz, wiceprezydent Bydgoszczy wskazuje, że o organizację ruchu miasto pytało bydgoszczan podczas konsultacji społecznych. Wzięło w nich udział 218 osób. - 44 procent ankietowanych zaproponowało przebudowę skrzyżowania wraz z budową ronda, 27 procent wskazało, że poziom bezpieczeństwa można wystarczająco podnieść poprzez budowę sygnalizacji świetlnej - mówi wiceprezydent.
Miasto od początku jest za budową sygnalizacji, której koszt szacuje na 250 tys. zł. Budowa ronda pochłonęłaby natomiast 3 mln zł.
Inwestycja ma być wpisana do budżetu na 2019 rok, a budowa sygnalizacji miałaby ruszyć w trzecim kwartale. - Jeśli światła nie poprawią bezpieczeństwa, niewykluczone, że pomyślimy o rondzie - dodaje Kozłowicz.
Jakie powinno być wyposażenie apteczki samochodowej? Zobacz koniecznie!
