https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na bydgoskich osiedlach śmieci są, worków brakuje

Hanna Walenczykowska
Niektórzy worki do segregacji odpadów wykorzystują w inny niż powinni sposób. Firmy oczyszczające miasto tracą przez to sporo pieniędzy.

Niektórzy worki do segregacji odpadów wykorzystują w inny niż powinni sposób. Firmy oczyszczające miasto tracą przez to sporo pieniędzy.

<!** Image 3 align=none alt="Image 221320" sub="Fot.: Adam Zakrzewski">

Czytelniczka „Expressu” mieszkająca przy ul. Rypińskiej poinformowała nas o tym, że od dłuższego już czasu nie otrzymuje worków do segregacji śmieci.

<!** reklama>

Śmieciowa samoobsługa

- Nie tylko ja, inni także - mówi oburzona bydgoszczanka. - Zadzwoniłam do biura ProNatury, prosząc o worki. Kobieta, z którą rozmawiałam, powiedziała mi, że jak chcę je dostać, to muszę przyjechać na ulicę Szajnochy i sama pobrać worki.

Czytelniczka, niestety, na ul. Szajnochy do biura obsługi klientów pojechać nie mogła.

Warto wyjaśnić, że można tam odebrać duże torby przeznaczone do gromadzenia gruzu oraz foliowe worki do selektywnej segregacji śmieci.

- Pani z ulicy Rypińskiej została wpisana na listę i szybko otrzyma worki - wyjaśnia Marcin Janczylik, rzecznik spółki ProNatura. - W obszarze, który obsługujemy, już 95 procent nieruchomości zostało wyposażonych w pojemniki lub worki do selektywnej segregacji odpadów - zapewnił nas rzecznik prasowy ProNatury. Spółka zamierza wymieniać worki przy każdym odbiorze śmieci.

Okazuje się, że nie tylko bydgoszczanka z ul. Rypińskiej skarżyła się na brak możliwości segregowania śmieci. Podobne problemy mieli mieszkańcy Bielaw, obsługiwani przez firmę Remondis.

- Prosiłem kierowcę śmieciarki, żeby dał mi kilka worków - twierdzi pan Michał, nasz Czytelnik. - Ale powiedział, że ich nie ma i że mam poprosić o nie tych, którzy odbierają śmieci niesegregowane. Zrobiłem, jak radził, ale oni też worków nie mieli. Musiałem kupić je w sklepie.

Kierowca worka nie da

W Remondisie dowiedzieliśmy się, że osoby, które już worków nie mają, powinny zgłosić to firmie sprzątającej telefonicznie lub za pośrednictwem poczty internetowej. Wówczas pracownicy Remondisu dostarczą je pod wskazany adres.

- Kierowcy nie mogą ich rozdawać, ponieważ nie mają na to czasu - tłumaczy Bożena Pawlak, rzecznik prasowa spółki Remondis. - Poza tym wiele osób wykorzystuje worki do innych celów niż segregacja odpadów. Wiemy to stąd, ponieważ worków wraca do nas mniej, niż ich wydaliśmy. To są tysiące złotych nieuzasadnionych kosztów.

Remondis na razie nie opracował jeszcze sprawnego systemu wymiany worków. Po to, by zmieścić się w harmonogramie odbioru segregowanych odpadów, za dwoma śmieciarkami odbierającymi szkło oraz papier i plastik powinien jeździć trzeci pojazd z workami. Na razie jednak nie jest możliwe.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Na bydgoskich osiedlach śmieci są, worków brakuje
J
Janusz
na MOstowej POprzez POsikwanie POprzez osła
e
ewa
to prosze popatrzec na osiedle Jachcicie,czyste i schludne, mieszkancy od lat segreguja smieci i nie maja teraz zadnych klopotow,nikt nie narzeka, sa worki do segregacji a nawet worki na odpady zielone, jak cos potrzeba to dzwoni sie do firmy Remondis i po sprawie.Od lat ta firma obsluguje os. Jachcicie i oby tak zostalo
s
stop zciemniacz
a z workami na śmieci nie może sobie POradzić ?Jak widać same "orły" biorą się i POpierają tą budowę ?? W dodatku te same które mają już zasługi w "rozwoju" Zachemu.
L
Leszek
przy najmniej teraz wszystko się wyrównuje , tzn. system segregacji odpadów przypomina , stan naszych ulic i dróg .
f
fred
A na zdjęciu śmieciarka z Torunia...
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski