Miejskie lodowisko przeniesie się w tym roku ze Starego Rynku na plac przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Magnuszewskiej. W LPKiW szykują się też atrakcje dla miłośników jazdy na desce.
<!** Image 3 align=none alt="Image 181583" sub="Tej zimy w LPKiW szykuje się kilka zmian. Stowarzyszenie Sportów Deskowych Loveboards prowadzi zbiórkę na ukończenie budowy toru przeszkód dla snowboardzistów na myślęcińskim stoku /Fot.: Tadeusz Pawłowski">W ciągu kilku najbliższych dni na placu przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Magnuszewskiej ruszy budowa nowego lodowiska. Ma ono zastąpić ślizgawki, które do tej pory znajdowały się na terenie Starego Rynku oraz Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku.
<!** reklama>- W okolicy jest wiele szkół, do których w znacznej mierze chcemy skierować swoją ofertę. Myślimy nie tylko o oddaniu do użytku lodowiska, ale także organizacji konkursów i rozgrywek hokejowych - mówi Sandra Federowicz, specjalista ds. PR LPKiW Myślęcinek. Nowy obiekt będzie działać na tych samych zasadach, co w ubiegłych latach na Starym Rynku. - Nowa lokalizacja będzie dostępna dla wszystkich mieszkańców miasta, w pobliżu nie powinno być problemów z parkowaniem, a dojazd jest dogodniejszy niż do Myślęcinka.
LPKiW przygotowuje się też do podpisania umowy z nowym dzierżawcą skateparku. Konkurs na użyczenie hali wygrała firma Sawmax, prowadząca już w Myślęcinku restaurację oraz wypożyczalnię rowerów. W hali pozostać mają dotychczasowe urządzenia, a nowy zarządca będzie musiał zadbać o skuteczne uniemożliwienie dostępu do hali poza godzinami otwarcia.
- W przyszłą sobotę odbędzie się oficjalne otwarcie hali połączone z koncertem hiphopowym. Do tego czasu będziemy musieli zrobić porządki w środku i wybrać pracownika, który będzie sprzedawać bilety - mówi Artur Sawa, nowy zarządzający skateparku.
W Myślęcinku trwają też prace związane z budową snowparku. Tor przeszkód dla miłośników snowboardu ma powstać na Stefanowym Stoku do dziewiątego grudnia. Czy to się uda, zależeć będzie przede wszystkim od ofiarności bydgoszczan. Zbiórkę datków na ukończenie budowy prowadzi Stowarzyszenie Sportów Deskowych Loveboards, inicjator projektu.
- Prace idą całkiem konkretnie. Wciąż robimy zbiórkę na przeszkody. Odzew na nasz apel jest dość spory, co nas mile zaskoczyło, ale cały czas szukamy sponsorów - mówi Bartosz Wajer, członek zarządu stowarzyszenia.
W czwartek na terenie budowy gościł snowboardzista, olimpijczyk Michał Ligocki, który podpowiadał twórcom snowparku, jak powinny być ustawione przeszkody, by w parku było wygodnie, bezpiecznie i każdy mógł się dobrze bawić. Tej zimy w snowparku szaleć będzie można za darmo.
Nie tylko ludzie szykują się do nadchodzącej zimy. To już ostatni dzwonek, by obejrzeć zwierzęta, które przygotowują się do zapadnięcia w sen. Z tej okazji w ten weekend do Ogrodu Fauny Polskiej będzie można wejść już za złotówkę. Tyle kosztować będzie zarówno ulgowy, jak i normalny bilet do zoo.
