Kamerun - Serbia 3:3 (1:2)
Od samego początku Serbia była lepszą drużyną. W 10. minucie Aleksandar Mitrović zszedł z prawej strony, uderzył na bramkę, ale piłka wylądowała na słupku. Siedem minut później Kameruńczycy popełnili kilka błędów w swoim polu karnym i futbolówka trafiła pod nogi wspominanego napastnika. Gracz Fulham po raz kolejny się pomylił.
Pomimo przewagi Serbii, jako pierwsi na prowadzenie wyszli piłkarze z Afryki. Bardzo dobrą centrę z rzutu wolnego przedłużył N'Koulou, a Castelletto umieścił piłkę w bramce z najbliższej odległości.
Kilka minut później mieliśmy już 1:1. Tadić idelanie wrzucił piłkę w pole karne, a Pavlović idealnie przymierzył głową.
Kilka chwil przed zejściem na przerwę Sergej Milinković-Savić uderzył zza pola karnego i pokonał rezerwowego bramkarza Kamerunu.
W 53. minucie byliśmy świadkami jednej z najpiękniejszych bramek na tegorocznym turnieju. Dobre przejęcie Tadicia na powie przeciwnika, seria podań w polu karnym rywala i dobre wykończenie Mitrovocia.
Vincent Aboubakar w 64. minucie postanowił, że strzeli jeszcze ładniejszą bramkę niż Serbowie. Napastnik dostał piłkę prostopadłą na wolne pole, stanął oko w oko z bramkarzem i z zimną krwią go przelobował. Kamerun złapał kontakt.
2 minuty później oglądaliśmy kopię akcji bramkowej Aboubakara. Po raz kolejny napastnik dostał długą piłkę, ale tym razem podzielił się piłką i podał do Choupo-Motinga, który strzelił gola z bardzo bliskiej odległości. 3:3!
Kamerun - Serbia 3:3 (1:2)
Bramki: Castelletto (29'), Pavlović (45'+1), Milinković-Savić (45'+3), Mitrović (53'), Aboubakar (64'), Choupo-Moting (66')
Żółte kartki: N'Koulou, Bassogog, Jović
Kamerun: Epassy, Fai, Castelletto, N'Koulou, Tolo, Kunde, Hongla, Anguissa, Mbeumo, Choupo-Moting, Ekambi
Serbia: V. Milinković-Savić, Pavlović, Veljković, Milenković, Kostić, Zivković, Lukić, Maksimović, S. Milinković-Savić, Tadić, Mitrović
MŚ 2022 w GOL24
