– Dlatego dajemy ludziom możliwość spania na pustyni – skwitował Reuterowi Omar Al-Jaber, menedżer do spraw zakwaterowania na mundialu w Katarze.
Gospodarze postanowili więc osiedlić fanów dosłownie na pustyni. Rozstawiane dla nich zostaną specjalne namioty. Wynajęcie najtańszego to koszt 200 dolarów za noc. Namioty będą miały dostęp do wody i prądu, ale o klimatyzacji trzeba będzie zapomnieć. Spośród tysiąca namiotów dwieście będzie również bardziej luksusowych, dla fanów, którzy nie oszczędzają na noclegach.
Namioty to nowy środek FIFA mający zapewnić miejsca do spania podczas mundialu. Katar spodziewa się około 1,2 miliona gości w ciągu czterech tygodni turnieju. Oznacza to więc, że tysiąc namiotów nie rozwiąże problemu miejsc do spania.
Rząd Kataru planuje więc wynająć dwa statki wycieczkowe, które będą cumowały podczas turnieju u wybrzeży Dohy i pozwolą przenocować kibiców.
Rząd zachęca również swoich obywateli do wynajmowania miejsc noclegowych w tym okresie. Gdyby tego było mało, rząd Kataru obiecuje wybudowanie w najbliższych miesiącach dodatkowych pokoi.
Inną opcją dla organizatorów jest umożliwienie zwolennikom pozostania na noc w sąsiednich krajach. Kibice ci byliby następnie przewożeni lotami wahadłowymi na mecze.
Mundial potrwa od 21 listopada do 18 grudnia 2022 roku.
