Mroźna zima odpuszcza – termometry w województwie kujawsko-pomorskim zaczną wskazywać lekko dodatnie wartości

- Uśredniając różne wskazania termometrów w regionie można przyjąć, że w czasie najchłodniejszego poranka we wtorek 9 stycznia temperatura spadła w okolice minus 18-20 stopni – wylicza bydgoski synoptyk Bogdan Bąk.

Teraz jednak idzie znaczne ocieplenie i na jakiś czas kłopoty choćby z uruchomieniem auta powinny zakończyć się.

- Tryb warunkowy bierze się stąd, że na podstawie statystyki dotyczącej rozkładu temperatury, najchłodniejszy okres stycznia (i jednocześnie roku) przypada na ostatnie 10 dni miesiąca, więc powrót do super mrozów jest jeszcze całkiem możliwy – kontynuuje Bogdan Bąk.

Arktyczne powietrze odsuwa się w głąb Rosji, a jego miejsce zajmą cieplejsze i jednocześnie wilgotne masy towarzyszące układom niżowym.

Pierwszy z nich pojawi się w czasie weekendu i przyniesie opady śniegu. Opady mogą pojawiać się codziennie aż do środy 17 stycznia, przy czym ich intensywność będzie zmienna.

W tym okresie temperatura w ciągu dnia lekko przekroczy punkt zero na skali termometrów, natomiast w nocy będzie ponownie ujemna, ale mróz nie powinien przekraczać minus 5.

- Kolejny niż pojawi się w następny weekend 20-21 stycznia. Znów sypnie śniegiem, lokalnie nieco mocniej, więc kłopoty mogą być z poruszaniem się autem i po chodnikach - przestrzega synoptyk.

Ten atak zimy będzie krótki, a po nim spodziewamy się odwilży. Po 22 stycznia słupek rtęci podniesie się o 4-5 kresek i dodatnie temperatury wrócą zarówno w dzień, jak i w nocy.

- Ostatnie opady śniegu uratowały zboża ozime przed przemarznięciem i dobrze by było, aby taka osłona utrzymała się jak najdłużej, nawet do wiosny - kończy Bogdan Bąk.