Może być zaskakująco kapryśna

310 tysięcy złotych w budżecie na rok 2012 gmina Szubin zaplanowała na walkę ze skutkami zimy, która przypomina o sobie od minionego weekendu. Czy jest szansa na duże oszczędności?

Jesienna aura kalendarzowej zimy 2011/2012 miała grono swoich zwolenników.

- Taka właśnie zima mi się marzyła, bez hałd śniegu, bez mrozu minus 15 stopni, lekka i przyjemna. Tym bardziej, że mieszkam w domku jednorodzinnym i mam nadzieję sporo w tym roku zaoszczędzić na opale. Oby się udało - mówi pani Joanna, mieszkanka Szubina.

Gdyby zima łaskawa była

Kciuki za łagodną zimę trzymają także radni, którzy na ostatniej sesji rady miejskiej zastanawiali się, jak można by wykorzystać ewentualne oszczędności.

- Zima w tym roku jak na razie jest łaskawa i pieniądze, które być może uda się zaoszczędzić, proponowałbym przeznaczyć na przygotowanie dokumentacji dotyczącej wykonanie kanalizacji dla Kowalewa. Jest to sprawa odwlekana od lat, a bardzo ważna dla mieszkańców - proponował Roman Danielewski, radny miejski, mieszkaniec Kowalewa.

Te i wszelkie inne plany stoją jednak pod znakiem zapytania, bo aura powili zaczyna się zmieniać. Co prawda opady śniegu w naszym regionie jak do tej pory są słabe, a mróz niewielki, jest to jednak sygnał, że zima nie zamierza odpuścić, z czego część mieszkańców będzie... zadowolona.

Na sanki w ferie?

- Wiem, że ludzie się cieszą z łagodnej zimy, bo dzięki temu nieco zaoszczędzą na ogrzewaniu, ale nie oszukujmy się - minione święta nie miały uroku. Mam nadzieję, że chociaż w te ferie dzieci będą mogły pójść na sanki i ulepić bałwana - mówi pan Sławomir.

Według prognoz długoterminowych w styczniu w naszym regionie opady śniegu będą się przeplatać z deszczem, a temperatura w dzień będzie oscylować w okolicach zera. Za to już w drugiej połowie lutego ma być sporo ciepłych dni. Wysokie temperatury będą związane z układami niżowymi, a co za tym idzie musimy się liczyć z silnym wiatrem i częstymi opadami, zarówno śniegu, jak i deszczu.

Rok temu opady śniegu były bardzo intensywne, we znaki dawał się również tęgi mróz. Na walkę ze skutkami zimy Gmina Szubin wydała wówczas około 400 tysięcy złotych, chociaż pierwotnie na ten cel przeznaczono jedynie 110 tysięcy zł. W tym roku na walkę ze skutkami zimy w budżecie gminy zarezerwowano 310 tysięcy zł.

Wszystko zaplanowane

Jeśli w styczniu i w lutym historia sprzed roku się powtórzy, odśnieżaniem dróg zajmie się ponownie firma „Pumak”, która wygrała przetarg na zimowe utrzymanie dróg gminnych rozpisany i rozstrzygnięty w 2009 roku. Wspomniana umowa zawarta została na 3 lata, sezon 2011/2012 to ostatni obowiązujący.<!** reklama>

Gmina swoje drogi i ulice podzieliła na cztery kategorie, według których są one odśnieżane. I tak drogi oczyszczane w pierwszej kolejności odśnieżane są w upływie godziny od opadów śniegu, druga kategoria w cztery godziny po ustaniu opadów śniegu, trzecia osiem godzin po opadach, a czwarta na końcu, po tym, jak odśnieżone zostaną drogi trzech pierwszych kategorii.

Warto wiedzieć:

• Drogi, na terenie gminy Szubin, odśnieżane w pierwszej kolejności to: Łachowo – Szubin – Nowy Świat oraz ulice: Sędziwoja Pałuki, Paderewskiego, Kościuszki, 3 Maja, Kcyńska, Jana Pawła II oraz szosa Bydgoska.