https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mocno ciągnie ich do Polski

Tomasz Ławrynowicz
- Swoją przyszłość wiążę z Polską - mówi Angelina, uczennica z Białorusi, jedna z osób zaproszonych do ratusza. Bydgoszcz jest dla nich frapująca.

- Swoją przyszłość wiążę z Polską - mówi Angelina, uczennica z Białorusi, jedna z osób zaproszonych do ratusza. Bydgoszcz jest dla nich frapująca.

<!** Image 2 align=none alt="Image 176452" >

<!** Image 2 align=none alt="Image 176452" sub="Goście z Białorusi podczas wizyty w Urzędzie Miasta Bydgoszczy Fot. Tadeusz Pawłowski">

- To jedna z najlepszych szkół u naszych wschodnich sąsiadów. Powstała w 1987 roku. Początkom jej istnienia towarzyszyło otwarte postawienie celów: nauka języka ojczystego i kultury polskiej, integracja środowiska polskiego w Baranowiczach - tłumaczy obecność młodych gości w Bydgoszczy Piotr Kurek, rzecznik prasowy prezydenta, który pozwolił im zwiedzić ratusz i zaprosił na spotkanie.

- To dla nas ciekawe przeżycie - mówi o wycieczce Nikita Koronchyk. - Nasza szkoła to szansa na studia w Polsce. Moim marzeniem jest, żeby dostać się na Uniwersytet Wrocławski. Zarówno Bydgoszcz, jak i Wrocław, wydają mi się atrakcyjnymi miastami.

<!** reklama>

- Staramy się przyjeżdżać tu co roku. To bardzo miłe, że mamy tak wiele zaproszeń z różnych miast w Polsce - mówi Irena Skrybuk, jedna z nauczycielek z placówki w Baranowiczach, opiekunka wycieczki. - Do naszej szkoły uczęszcza około sześciuset uczniów. Razem z dziewiątką innych nauczycieli nauczamy, między innymi, chemii, matematyki i historii. Najważniejsze jest jednak pielęgnowanie języka i kultury. Na to kładziemy największy nacisk.

- Taką formę nauki popierają miejscowi Polacy i założycielka szkoły. System nauczania w ramach społecznej szkoły stwarza dzieciom i młodzieży szanse obcowania z językiem polskim i kulturą czy podjęcia studiów w Polsce, nie przekreśla jednak szans w staraniach się o otrzymanie indeksu wyższej uczelni na Białorusi, oferuje swoim wychowankom dobre, dwujęzyczne przygotowanie do startu w dorosłe życie - mówi Piotr Kurek.

- Zróżnicowanie wiekowe w naszej szkole jest dość spore. Dzisiaj są z nami koledzy mający po trzynaście lat i mniej - opowiadają Helena i Ksenia, należące do starszej grupy młodzieży odwiedzającej nasze miasto. - Trzeba pamiętać, że nauka u nas trwa jedenaście lat, w jednym ciągu.

- Moje koleżanki studiują już na Białorusi, jedna w Witebsku, druga w Mińsku - mówi Angelina, jedna z uczennic Społecznej Szkoły Polskiej im. Tadeusza Rejtana. - Do polskiej szkoły uczęszczamy z własnej woli, raz dwa razy w tygodniu. Ponadto uczymy się normalnie w białoruskich placówkach. Wybieram się na studia w Polsce, ale nie wiem jeszcze, gdzie. Słyszałam, że macie tutaj wiele świetnych szkół wyższych. Swoją przyszłość wiążę z Polską.

warto wiedzieć

Baranowicze wchodzą w skład obwodu brzeskiego. W mieście tym żyje ok. 168 tys. mieszkańców. Wśród nich, istnieje spora grupa osób silnie związanych z Polską. Organizują się m.in. w Domu Polskim na Białorusi oraz w rejonowym oddziale Związku Polaków.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski