- Liga grapplingowa to tzw. walki wszystkich „chwytaczy”, czyli mix zapasów i brazylijskiego jiu jitsu - tłumaczy Krzysztof Brzozowski z Akademii Sztuk Walki „Black Panther” przy ulicy Adama Grzymały Siedleckiego 28 na bydgoskich Wyżynach.
W imprezie wzięło udział 108 zawodników i zawodniczek z 12 klubów z całej Polski. „Młode Pantery” z bydgoskiego klubu, które debiutowały w oficjalnych zawodach, zajęły w klasyfikacji klubowej 3. miejsce.
Na najwyższym stopniu podium w Lipnie stanęło aż sześcioro bydgoskich zawodników: Daria Brzozowska (12 lat), Antoni Prędki (9 lat), Jakub Frasz (13 lat), Karim Bennour (13 lat), Mateusz Kozik (11 lat) oraz Bartłomiej Kosiol (11 lat).
Srebrne krążki wywalczyli: Aleksandra Składanek (14 lat), Tymoteusz Oślicki (12 lat), Mieszko Żarnowski (10 lat).
Na najniższym stopniu podium stanęli: Mateusz Melech (9 lat), Bruno Laskowski (10 lat), Radosław Pietrzak (9 lat), Stanisław Knopik (13 lat).
Dodajmy, że do ASW „Black Panther” mogą zgłaszać się już 5-latkowie.
- Na początku to głównie zabawa nastawiona na poprawę ogólnej sprawności. Dużo przewrotów, przepychania, mocowania, padania, wstawania. Pokazuje im troszeczkę zapasów, kick-boxigu. Taka mieszanka sztuk walki. Nie ma zajęć z elementami uderzania - zachęca do odwiedzenia jego szkoły Krzysztof Brzozowski.
Zobacz również:
