Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz Kamil odpalił rakiety

Piotr Bednarczyk
Dariusz Bloch
Tego można było się spodziewać. Kiedy tylko Kamil Stoch upora się z kontuzją, znowu będzie błyszczał na światowych skoczniach. I tak też się stało w weekend w Zakopanem, zarówno w sobotnim konkursie drużynowym, jak i niedzielnym indywidualnym.

Wczorajszy triumf naszego wielkiego skoczka nie podlegał dyskusji i rozbudził nadzieje, że w zbliżających się mistrzostwach świata w Falun nie będziemy statystami.

Jeśli można było mieć jakieś obawy o Stocha, to jedynie o jego psychikę - czy znajdzie po zdobyciu dwóch tytułów mistrza olimpijskiego jeszcze motywację do skakania w „zwykłych” zawodach Pucharu Świata? Wczoraj pokazał, że ją jeszcze ma.

Niestety, nic dobrego nie można powiedzieć o jego kolegach. Od początku sezonu spisują się fatalnie. Żyła, Kot, Kubacki, Murańka i spółka mieli stworzyć zespół, który z liderem, Kamilem Stochem, będzie się liczył w turniejach drużynowych. Na razie jednak Stoch jest osamotniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!