Spis treści
Coraz lepsza sprzedaż alkoholu w małych butelkach, czyli „małpek”
Minister finansów, Andrzej Domański, podzielił się swoimi obawami dotyczącymi narastającej sprzedaży alkoholu w małych butelkach, potocznie nazywanych „małpkami”. Jak tłumaczył w czwartek na antenie TVN24, niewielkie pojemniki z alkoholem stały się widocznym problemem w polskich miastach, a ich sprzedaż nie maleje, nawet w godzinach porannych. Domański zaznaczył, że obecnie akcyza na alkohol jest już na wysokim poziomie, co stanowi znaczną część ceny detalicznej, jednak to nie zniechęca konsumentów.
Rozmowy na temat przeciwdziałania spożyciu alkoholu
Problem „małpek” nie umknął uwadze również minister zdrowia, Izabeli Leszczyny. Obie osoby wyrażają zaniepokojenie łatwą dostępnością i niską ceną tych produktów. W najbliższym czasie planowane jest spotkanie, na którym mają zostać omówione potencjalne kroki, które mogłyby ograniczyć ich sprzedaż. Domański zapewnił, że rozmowy z minister zdrowia mogą przynieść konkretne propozycje działań.
Minister zdrowia, Izabela Leszczyna, ma własną wizję ograniczenia dostępu do alkoholu. Jednym z jej pomysłów jest zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach nocnych. Projekt zakazu, który mógłby wejść w życie na początku 2025 roku, jest już przygotowany i czeka na konsultacje społeczne.
Leszczyna ma nadzieję, że po wakacjach projekt trafi pod obrady Sejmu. Tymczasem, Ministerstwo Finansów zaproponowało zwiększenie akcyzy na wyroby tytoniowe, co może być sygnałem, że rząd bierze pod uwagę również inne środki ograniczające konsumpcję substancji uzależniających.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
źródło: PAP
