Mikołaja wynajmę, hostessę zatrudnię. Ile zarabiamy na świętach?

- Zainteresowanie naszymi usługami z roku na rok jest większe. Społeczeństwo jest coraz bogatsze i stać ich na wynajęcie Świętego Mikołaja. To wygodniejsze niż przebieranie się samemu, a dla dzieci taka wizyta to niezapomniane przeżycie - mówi Paulina Ćwik, która koordynuje pracę dwóch bydgoskich Mikołajów.

Przeczytaj także: Ile wydamy w tym roku na święta?

Wielkie wigilijne łowy
Największe pieniądze zarabia się w Wigilię. Niektórzy za jedną wizytę życzą sobie nawet 300 złotych. Tyle kosztuje wynajęcie na godzinę Mikołaja z firmy Kids Play. Nie tylko rozda on prezenty, ale też pośpiewa, potańczy i wyrecytuje wierszyk. Wizyta w inne dni, np. podczas uroczystości w przedszkolu jest ciut tańsza i kosztuje 250 zł. Jeśli Mikołajowi ma towarzyszyć Śnieżyna, Elf, lub Anna z Krainy Lodu trzeba dopłacić kolejne 100 zł.

- Nasz Mikołaj rozda prezenty w wigilię za 100-200 złotych, ale wizyta trwa góra 20 minut. Nie ma czasu na animacje, tylko na rozmowę i wręczenie prezentów. Aby dziecko dostało upominek, musi wykonać zadanie np. zaśpiewać piosenkę - tłumaczy Paulina Ćwik. - Święty Mikołaj nie może być osobą wstydliwą, musi mieć świetną dykcję i wchodzić do domów bez żadnych barier - dodaje.

Za 150 złotych wizytę w Wigilię złoży pan Sławomir. Za Mikołaja przebiera się od wielu lat. - Zaczynałem od charytatywnych wizyt w przedszkolach albo w stowarzyszeniach. Wszystko jednak kosztuje. Za sam strój zapłaciłem 600 złotych. Dlatego postanowiłem, że będę także pracował w Wigilię - tłumaczy. - Pierwsze rezerwacje miałem już w połowie listopada. Wymagania klientów są różne. Z reguły śpiewam kolędy, rozmawiam z dziećmi, rozdaję prezenty i pozuję do pamiątkowego zdjęcia - wyjaśnia pan Sławomir.

Krzysztof Szal w strój Świętego Mikołaja wskakuje od kilku lat. - Można w dzień zarobić tyle, na co inni pracują miesiąc. Jeśli dobrze pójdzie to w Wigilię odwiedzę 10 rodzin. Jedna wizyta to koszt 150-200 złotych. Trwają około 15-20 minut - wyjaśnia.

Zatrudniają w handlu
Większość marketów i centrów handlowych poszukuje pracowników. I to od zaraz. Agencja pracy tymczasowej Time Work rekrutuje na stanowiska kasjera, pracownika do wykładania towaru, a także do obsługi klienta. Za godzinę pracy w jednym z marketów, tymczasowo zatrudnieni otrzymają 9-10 zł na rękę. Ci, którzy będą sumiennie wywiązywać się z obowiązków i regularnie stawiać się w pracy, mogą liczyć na niewielką premię. Średnio złotówkę za każdą przepracowaną godzinę. - Najlepsi będą mogli się pracować na stałe, a nie tylko w okresie przedświątecznym. Rekrutujemy cały czas. Jest wiele wakatów - słyszymy w biurze pośrednictwa pracy.

Zobacz także: Co kupić dziecku pod choinkę? 12 najpopularniejszych zabawek

Hostessy, pracownice promocji, a także „aniołki” sprzedające opłatek zarabiają więcej od kasjerów. Minimum 10 złotych na rękę, a zdarzają się także oferty za 14-15 zł za godzinę. Do tego trzeba doliczyć prowizję od sprzedaży.

Ile za pracę przy karpiach?
Na nieco większe zarobki mogą liczyć pracownicy stoisk z karpiem. Wynagrodzenie jest większe, bo i warunki pracy cięższe. Za godzinę pracy pomocnik na stosiku rybnym może zarobić około 12 złotych. W obowiązkach oprócz wyławiania i pakowania ryb, jest także zabijanie karpi. Za pracę na stoisku pod namiotem ustawionym przed sklepem przysługują dodatkowe premie, średnio 2 zł za godzinę.

Do tymczasowych zajęć garną się przede wszystkim młodzi ludzie i studenci. - To dobry moment żeby trochę dorobić i odłożyć na prezenty. Do świąt będę pracował przy wykładaniu towaru, a po świętach zahaczę się przy sprzedaży fajerwerków. Obliczyłem, że zarobię około dwóch tysięcy złotych - mówi Kamil Sikorski, student z Bydgoszczy.

Posprzątam, ugotuję
Przed świętami zwiększa się także ruch w gastronomii. W internecie można znaleźć wiele ogłoszeń. Pomoc kuchenna za 8 zł za godzinę, dostawca jedzenia z własnym autem - cena za kilometr do uzgodnienia. W sieci pojawia się też coraz więcej ogłoszeń o pracę w charakterze pomocy domowej. Za sprzątanie mieszkania, zrobienie zakupów, albo przygotowanie świątecznych posiłków można zarobić dziennie od 80 do nawet 140 złotych.

Serwis świąteczny - wszystko o świętach. Sprawdź!