Mieszkania tylko dla bezdzietnych? To nie żart, to rzeczywistość. Zarówno w Polsce, jak i w innych krajach istnieją osiedla dla wybranych – i nieraz budzą ogromne kontrowersje. Najciekawsze z nich przedstawiamy w galerii. Jak się tam żyje?
Zobacz, kim trzeba być, żeby zamieszkać na tych osiedlach dla wybranych:
Mieszkania tylko dla bezdzietnych to nie nowość. Ekskluzywne osiedla istniały zawsze
Osiedla tylko dla katolików lub tylko dla singli to dla jednych świetny pomysł, dla innych – zjawisko godne potępienia. Zwolennicy takich rozwiązań podkreślają, że odpowiedni dobór sąsiadów pozwala uniknąć wielu niepotrzebnych konfliktów, bo gwarantuje, że wszyscy mieszkańcy mają zbliżone potrzeby i oczekiwania. Przeciwnicy nazywają takie osiedla gettami i zwracają uwagę, że gdy otaczamy się wyłącznie ludźmi o tych samych poglądach, społeczeństwo zaczyna dzielić się na grupki i trudniej jest się dogadać w wielu kwestiach. Jedno jest pewne – temat budzi gorące emocje.
Sprawdź, jakie osiedla dla wybranych można napotkać w Polsce i na świecie:
Nie zawsze jednak myślimy o tym, że ekskluzywne osiedla otaczają nas na co dzień ze wszystkich stron, tylko tego nie dostrzegamy. Co więcej, tworzą się nieraz samoistnie, bez żadnego procesu selekcji mieszkańców. Wystarczą np. bardzo wysokie ceny nieruchomości – można mieć wówczas gwarancję, że w danym miejscu osiedlą się tylko osoby zamożne. W polskich miastach coraz więcej jest też osiedli grodzonych, gdzie kodem do bramy dysponują wyłącznie mieszkańcy – to również ekskluzywne miejsca, gdzie człowiek „z ulicy” nie ma łatwego wstępu.
- Gdzie są Rzym, Paryż i Wenecja? W Polsce! Te miejscowości znajdziesz w naszym kraju
- Te szalone budynki trzeba zobaczyć. Poznaj niezwykłe dzieła Erwina Wurma
- Niezwykłe budynki jak dzieła sztuki. Zobacz zachwycające popisy wyobraźni
- Nowe prawo budowlane. O tych zmianach musisz wiedzieć, jeśli planujesz budowę domu
Czasami ekskluzywne lub niemal ekskluzywne osiedla powstają z inicjatywy jakiegoś organu – państwa, spółdzielni lub firmy. Przed wojną dzięki państwowym kredytom powstawały w całej Polsce np. kolonie urzędnicze, czyli osiedla zamieszkane niemal wyłącznie przez pracowników administracji i ich rodziny. Z kolei w stolicy działała np. Spółdzielnia Mieszkaniowa Warszawskich Dziennikarzy – w wybudowanych przez nią domach mieszkali głównie dziennikarze, literaci i artyści. Z kolei od XIX w. w Europie powstawały kolonie robotnicze (fabryczne), budowane przez wielkie zakłady przemysłowe dla pracowników.
