Dorodna begonia rośnie w okolicy skweru Leszka Białego, zieleniec przy placu Kościeleckich obchodzi urodziny, a na rondzie Jagiellonów zostanie zainstalowany automatyczny system podlewania.
<!** Image 2 align=right alt="Image 120613" sub="Zgodnie z planem, letnie sadzenie kwiatów zakończy się 10 czerwca. Każda posadzona roślina jest „pod pąkiem”, co znaczy, że zakwitnie w ciągu dwóch następnych tygodni Fot. Dariusz Bloch">Pierwsze prace rozpoczęto tuż po zimnej Zośce. Do 10 czerwca w mieście pojawi się ponad 3300 metrów kwadratowych kolorowych kwietników.
Ozdobna dalia na placu Wolności, wielka begonia dragon w okolicy skweru Leszka Białego i klomby żółtych kwiatków bidensu w połączeniu z klasyczną pelargonią na placu Weysenhoffa - to tylko niektóre miejsca w centrum Bydgoszczy, gdzie będzie można poczuć się jak w ogródku. Nowe zieleńce zaskoczą mieszkańców osiedla Leśnego i na jednym z rond przy ulicy Wojska Polskiego. Wyjątkowo w tym roku ogrodnik miejski postanowił zainwestować więcej pieniędzy w drzewostan. - Na drzewa i krzewy wydamy blisko 200 tysięcy złotych i przez cały rok będziemy pozyskiwać fundusze na ten cel. Chcemy odtworzyć utracone aleje drzew - tłumaczy Janusz Bordewicz, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM.
Już wkrótce nową szatę roślinną zyska rondo Jagiellonów. Kiedy prace remontowe ulicy ostatecznie się zakończą, na trawnikach zostanie zainstalowany specjalny podziemny system podlewania roślin. Odtąd zaprogramowane zraszacze będą automatycznie podlewać sadzonki. Duże zmiany można też zauważyć na placu Kościeleckich. W tym roku to miejsce obchodzi 100-lecie nasadzeń. Specjalnie z tej okazji już teraz cieszą zielenią nowe trawniki. Zaplanowano w dniu uroczystego otwarcia jeszcze kilka niespodzianek.
<!** reklama>Na ogrodniczy sezon wiosna-lato 2009 przypadło rozpisanie i rozstrzygnięcie nowych przetargów z firmami ogrodniczymi, które mają zajmować się zielenią w mieście. Trzyletnie umowy zostały podpisane z czterema wykonawcami. Bez względu na to, jakie ceny mogą obowiązywać w przyszłości, metr kwadratowy kwietnika kosztuje Bydgoszcz od 60 do 110 złotych.
Nowe nasadzenia to problemy z ludźmi, którzy niszczą lub kradną sadzonki. Do legendy przeszły historie, których bohaterami bywają nawet starsze osoby. Przyłapane na gorącym uczynku tłumaczą strażnikom miejskim, że przesadzają kwiatki, bo lepiej przyjmą się u nich w ogródku. W tym roku jeszcze nie odnotowano takich zgłoszeń.
