Część pieców węglowych zniknie z centrum miasta. Ratusz chce pomóc w walce o czyste powietrze w Śródmieściu i szykuje do termomodernizacji 15 kamienic ADM.
<!** Image 2 align=none alt="Image 220934" sub="Kamienice przy Jasnej od lat domagają się remontu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za rok budynek o numerze 25 (na zdjęciu) będzie nie tylko docieplony, ale również zmodernizowany (Fot.: Dariusz Bloch)">
Bydgoszcz z nadzieją spogląda w kierunku Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu, skąd mają nadejść dobre wieści w sprawie pilotażowego programu Kawka. Ma on pomóc miastom w walce z pyłem zawieszonym, którego normy są regularnie przekraczane, zwłaszcza w centrach. Dzięki niemu 15 bydgoskich kamienic zostanie wyremontowanych i wyposażonych w nowe instalacje centralnego ogrzewania. Na modernizacji zyskają jednak wszyscy - mniej będzie w powietrzu szkodliwych substancji emitowanych przez piece węglowe z tych kamienic.
15 kamienic do remontu
- Wytypowano 15 budynków będących własnością gminy w zarządzie ADM, znajdujących się w centrum miasta i obszarze przekroczeń pyłu PM10 i benzo(a)pirenu. Budynki znajdują się przy ul. Jasnej 2, Jasnej 25 (oficyna 3), Warmińskiego 11, Dworcowej 89, Sobieskiego 9 (front i oficyna), Sobieskiego 11, Poznańskiej 16, Poznańskiej 17, Nakielskiej 22, Ugory 19, Obrońców Bydgoszczy 14 (front i oficyna) oraz Obrońców Bydgoszczy 16 (front i oficyna) - informuje wiceprezydent Bydgoszczy Grażyna Ciemniak.
Jakie inwestycje w tych kamienicach mogą być poczynione z funduszy tego programu? - Przedsięwzięcie polega na likwidacji lokalnych źródeł ciepła - pieców kaflowych, kotłów węglowych i pieców gazowych na rzecz wykonania przyłączy ciepłowniczych do budynków, węzłów cieplnych i instalacji co i cwo w budynkach. Wykonane zostaną też termomodernizacje budynków wielorodzinnych (docieplenie przegród, wymiana okien i drzwi) wraz z niezbędnymi projektami i dokumentacją - mówi Grażyna Ciemniak. Całkowity koszt szacowany jest na ponad 5 milionów 328 tysięcy złotych, z czego w roku 2014 planowany koszt wyniesie niemal 1,5 miliona a w roku 2015 - 3 miliony 877 tysięcy złotych.
Jakimi kryteriami kierowano się przy wyborze kamienic do modernizacji?
Tylko własność miasta
- Wzięto pod uwagę - i to było kluczowe - czy budynek jest własnością miasta. Żeby znaleźć się w programie, lokale w tym budynku musiały być ogrzewane piecami węglowymi. W nieruchomościach musiało być wiele mieszkań i dużo mieszkańców. Dodatkowo, by nieruchomość mogła uczestniczyć w programie Kawka, musiała znajdować się - ze względu na możliwości techniczne i koszty - blisko sieci ciepłowniczej KPEC. W budynku musiało istnieć też pomieszczenie, w którym można byłoby stworzyć węzeł cieplny, a specjaliści musieli uznać, że trzeba ocieplić przegrody budowlane - tłumaczy Magdalena Marszałek, rzecznik ADM.
- W przypadku ponownego ogłoszenia o naborze wniosków do programu Kawka, będziemy starać się o pozyskanie kolejnych pieniędzy na redukcję emisji - zapowiada prezydent Grażyna Ciemniak.
