https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto oszczędza na roślinach, rosnących na skwerach i w parkach peryferyjnych dzielnic

Dorota Witt
Zaniedbana zieleń na rondzie Jagiellonów
Zaniedbana zieleń na rondzie Jagiellonów Dariusz Bloch
Bydgoszczanie coraz częściej wskazują nam zaniedbane skwery, parkowe alejki, niestrzyżone trawniki i niedoglądaną zieleń na rondach. Ratusz na dbanie o miejską zieleń wyda mniej pieniędzy niż przed rokiem.

- Siedem lat temu w pasie zieleni między jezdnią a chodnikiem na ulicy Łanowej na Czyżkówku posadzono krzewy. Wszystko było dobrze, dopóki je przycinano, ale mam wrażenie, że w tym sezonie kompletnie o tym zapomniano. Krzaki rozrosły się tak bardzo, że piesi nie mieszczą się na chodniku, nie sposób się wyminąć, nie mówiąc już o matkach, pchających wózki z niemowlakami - zaalarmował nas Czytelnik. Okazuje się, że takich miejsc jest więcej, a i kwiatów na miejskich klombach w tym roku jakoś mniej.
[break]

Co prawda, jak informuje Marta Stachowiak z Urzędu Miasta, „prace polegające na odchwaszczeniu drzew i krzewów” na Łanowej wykonano w kwietniu, ale w sumie pieniędzy na dbanie o zieleń w miejskiej kasie ubyło, więc i prac będzie mniej.
Kwota na utrzymanie zieleni w tym roku wynosi łącznie 6.482.300 zł. Musi wystarczyć na: oczyszczanie terenów zieleni oraz koszenie traw. - Poza tym w pierwszej kolejności likwidowane jest zagrożenie dla osób i mienia (cięcie konarów drzew, żywopłotów wzdłuż torowisk, wycinka drzew) oraz realizacja prac w miejscach priorytetowych, m.in. regeneracja polany na terenie Wyspy Młyńskiej - wymienia Marta Stachowiak. - Z uwagi na skromniejsze niż w latach poprzednich środki przeznaczone na utrzymanie zieleni w niektórych, głównie peryferyjnych dzielnicach, ograniczono standardy oczyszczania. Zmniejszono częstotliwość oczyszczania terenów, cięcia krzewów oraz ich odchwaszczania, podlewania roślin. W znacznym stopniu też ograniczono nasadzenia roślin jednorocznych na kwietnikach miejskich.

Urzędnicy szukają jednak dodatkowych pieniędzy, dzięki którym można by wrócić do zeszłorocznych standardów. W tym roku miasto pozyskało 150000 zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pieniądze będą przeznaczone, m.in. na sadzenie roślin na rondach i w pobliżu stawu w parku Kazimierza Wielkiego oraz odbudowę historycznych alei drzew w Śródmieściu.

Już teraz w utrzymaniu klombów i trawników w niektórych miejscach pomagają sponsorzy. Dopłacają, m.in. do prac przy roślinach przed Pałacem Młodzieży, przy Wałach Jagiellońskich i ul. Focha - przy Operze Nova. Miasto liczy na pomoc kolejnych mecenasów zieleni.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mel
Na wyspie św.Barbary od kilku lat straszą kikuty uschłych drzew.Podpowiadam tym z zieleni miejskiej : wystarczy zasadzić dwie wierzby płaczące.
k
kkk
Natomiast nasadzenia chyba nie zawsze są dobrze przemyślane. Na skrzyżowaniu Wojska Polskiego i Baczyńskiego posadzono krzaczki, które już teraz zasłaniają widok na tory przy skręcie w lewo z WP w Baczyńskiego. A jak jeszcze podrosną?
T
To ja
Kwiaty kradną, niszczą mieszczanie...b.dobrze ładnie robią to co robią!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski