Miasto chce pałac na Dworcowej za cztery mln

Miasto będzie chciało kupić dawna siedzibę pruskiej dyrekcji kolei przy ulicy Dworcowej za ponad 4 miliony złotych. Opozycja pyta, gdzie w budżecie znajdą się na to pieniądze.

<!** Image 3 align=none alt="Image 191400" sub="Gmach przy ul. Dworcowej PKP chcą sprzedać za cztery miliony złotych, ale jego remont może kosztować nawet kilkadziesiąt milionów. Fot.: Dariusz Bloch">

W przyszłym tygodniu bydgoscy radni mają zdecydować, czy miasto przystąpi do przetargu na zakup XIX-wiecznego budynku przy ul. Dworcowej, w którym kiedyś była siedziba Dyrekcji Pruskiej Kolei Wschodniej. Budynek jest własnością PKP, które chciały za niego dostać 8 milionów złotych. Przy pierwszym przetargu nic z tego nie wyszło, więc ogłoszono drugi przetarg. Cena spadła, nieoficjalnie mówiło się, że nawet do około 2 milionów złotych.

<!** reklama>

Tymczasem na początku czerwca do ratusza trafiło pismo z Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA. Zawiera ono informację o wytycznych ministra infrastruktury, który zobowiązał PKP do niesprzedawania olbrzymiego budynku poniżej ceny 4 mln 200 tys. zł.

W projekcie uchwały, którą radni mają przegłosować w przyszłym tygodniu, zapisano, że właśnie taka kwota ma być przeznaczona na zakup nieruchomości. Środki mają pochodzić z budżetu miasta. - Jak komuś się daje, to innemu się zabiera - mówi Tomasz Rega, radny PiS. - Wiele razy apelowaliśmy do prezydenta Bruskiego o pewne inwestycje, a on odpowiadał, żeby wskazać, komu zabrać pieniądze. Teraz możemy odwrócić sytuację. Panie prezydencie, skąd wziąć te pieniądze na zakup tego obiektu? Sama idea kupna budynku i przekazania go na cele oświatowe jest oczywiście godna poparcia.

Piotr Tomaszewski, skarbnik miasta, wyjaśnia: - To, że radni pozytywnie przegłosują projekt uchwały, nie oznacza, że miasto kupi ten obiekt.

Problem bowiem w tym, że cena minimalna została określona przez PKP tylko po to, żeby ogłosić przetarg, w którym mogą uczestniczyć wszyscy, którzy mają pieniądze. „Kryterium wyboru nabywcy jest najwyższa zaoferowana cena” - czytamy w piśmie PKP skierowanym do ratusza.

- W budżecie miasta mamy zagwarantowane środki na wykup nieruchomości pod inwestycje. Jest to kwota 17,5 mln złotych - mówi skarbnik Bydgoszczy. - Są to głównie środki wydawane przy inwestycjach drogowych, ale właśnie z tej puli będą pochodzić pieniądze na ewentualne kupno gmachu przy Dworcowej.

Bydgoszcz planuje przekazać obiekt na potrzeby Wydziału Stomatologii Collegium Medicum UMK. Właściciel i użytkownik „pałacu” musi jednak przygotować się na olbrzymie dodatkowe koszty. Wartość remontu obiektu szacuje się nawet na kilkadziesiąt milionów złotych.