Mężczyzna został przygnieciony elementem stropu. W akcji ratunkowej brały udział cztery zastępy strażaków

Zawalenie się stropu, a konkretnie: żelbetonowego elementu stropu podczas prac rozbiórkowych - tak strażacy określają wstępną przyczynę wypadku. Do zdarzenia doszło w środę, 9 września ok. godz. 16.20. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że na terenie ogródków działkowych przy ul. Inwalidów w Bydgoszczy zawalił się budynek. Na miejsce skierowano cztery zastępy strażaków - mówi kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Po przybyciu na miejsce strażacy potwierdzili zgłoszenie, okazało się, że pod gruzami znajduje się mężczyzna. Strażacy wydobyli poszkodowanego i przystąpili do koniecznej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, która była kontynuowana przez ratowników, kiedy na miejsce dotarło pogotowie.

Po przybyciu na miejsce strażacy potwierdzili zgłoszenie, okazało się, że pod gruzami znajduje się mężczyzna. Strażacy wydobyli poszkodowanego i przystąpili do koniecznej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, która była kontynuowana przez ratowników, kiedy na miejsce dotarło pogotowie.

Po kilkunastu minutach poszkodowanemu mężczyźnie udało się przywrócić krążenie, przewieziono go do szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy.

Szpital nie informuje o żadnych szczegółach dotyczących zdrowia mężczyzny. Nieoficjalnie wiadomo, że jego stan po wypadku był bardzo ciężki.

• Policjanci nie dopatrzyli się w zdarzeniu cech przestępstwa, uznali, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
• Najprawdopodobniej mężczyzna wszedł na dach działkowego budynku, by przystąpić do jego rozbiórki i wtedy strop się zawalił.