Zgłoszenie o pierwszym pożarze stogu na wsi pod Kcynią policja otrzymała w listopadzie 2019 roku. Kolejne takie zgłoszenia wpłynęły w marcu i na początku kwietnia br.
W każdym przypadku podpalacz podkładał ogień pod stogi z balotami słomy. Pokrzywdzeni, których mienie spłonęło, wycenili łączne straty na ponad 120 tysięcy złotych.
Podpalacz został złapany w poniedziałek, 6 kwietnia. Jego personalia ustalili nakielscy kryminalni. Podejrzany trafił do aresztu i usłyszał zarzuty zniszczenia mienia przez podpalenie. Wczoraj (7 kwietnia) zapadła decyzja, że najbliższe 3 miesiące 49-letni mieszkaniec kcyńskiej gminy spędzi w areszcie.
Za zniszczenie mienia grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
