Jak informują Tramwaje Śląskie motorniczy zauważył mężczyznę w okolicy przystanku Szczęście Ludwika przy ulicy Mikulczyckiej. Było ciemno więc człowiek, który znalazł się na torach może mówić o wielkim szczęściu. Motorniczemu udało się zahamować w ostatniej chwili. Postój tramwaju trwał 12 minut. Policja zabrała mężczyznę, który był najprawdopodobniej w "stanie wskazującym".
Motorniczemu ani pasażerom podczas zatrzymania składu nic się nie stało.
Gratulujemy czujności motorniczemu, a władzom Tramwai Śląskich pracownika z refleksem. Mamy nadzieję, że zostanie odpowiednio nagrodzony.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego TYDZIEŃ
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?