Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medal nic niewart?

Sławomir Kabat
Edyta Jasińska (Emdek Budopol) wywalczyła srebrny medal mistrzostw Europy w konkurencji olimpijskiej - wyścigu drużynowym na 3 km. Czy ten sukces zostanie zauważony przez związek i Ministerstwo Sportu?

Edyta Jasińska (Emdek Budopol) wywalczyła srebrny medal mistrzostw Europy w konkurencji olimpijskiej - wyścigu drużynowym na 3 km. Czy ten sukces zostanie zauważony przez związek i Ministerstwo Sportu?

<!** Image 3 align=none alt="Image 199546" sub="Edyta Jasińska, cyklistka Emdeku Budopol, wywalczyła w tym roku 4 medale - trzy na mistrzostwach Polski i ten najcenniejszy (prezentuje w środku) srebrny na mistrzostwach Europy. Fot.: Tymon Markowski">

Polek zabrakło na igrzyskach w Londynie - nie wywalczyły kwalifikacji, ale co roku notują postęp w konkurencjach średniodystansowych na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy. Katarzyna Pawłowska (Limaro Kórnik, studentka WSG Bydgoszcz) jest mistrzynią świata w schratchu. Drużyna zajmowała w poprzednich latach 6. i 8. miejsce. W tym roku Pawłowska, z Jasińską, Eugenią Bujak i Małgorzatą Wojtyrą, która nie wystąpiła w finale ustępując miejsca Jasińskiej, zarówno w eliminacjach jak i w finale poprawiały dwukrotnie rekord Polski - 3.27,086 min. Jaka przyszłość czeka w kadrze zawodniczki trenujące w tej grupie.<!** reklama>

Trener kadry Grzegorz Ratajczyk chodzi podenerwowany.

- Cała moja grupa w ostatnich latach uczyniła ogromny krok do przodu. Małgosia Wojtyra i Katarzyna Pawłowska zakwalifikowały się na igrzyska, Kasia Pawłowska jest mistrzynią świata. Mamy medale z mistrzostw Europy, ale na szkolenie otrzymujmy mniej niż na przykład kadra młodzieżowa na szosie, na którą w tym roku wydano 370.000 złotych na rok. Aby osiągnąć wielkie wyniki i zbliżyć się do światowej czołówki, musimy mieć godziwe warunki i prawidłowe szkolenie. Nie wiem, jak będzie wyglądało nasze dalsze szkolenie. Nie wiem nawet, czy zawodniczki otrzymają nagrody za medale z mistrzostw Europy, bo przepis mówi, że aby otrzymać nagrodę i roczne stypendium wymagany jest start przynajmniej ośmiu drużyn, a w tej konkurencji startowało sześć państw. Moim zdaniem na te nagrody i stypendia z ministerstwa dziewczyny jak najbardziej zasłużyły.

Problem zna szef wyszkolenia polskiego związku Paweł Meszka.

- Złożyliśmy wniosek o stypendium i nagrody do ministerstwa - mówi Paweł Meszka. - Czekamy na odpowiedź. Na torze mamy 10 konkurencji olimpijskich, a na szosie tylko 4. Widzimy postęp grupy pana Ratajczyka. Nasze zawodniczki wystartują w Pucharze Świata w Glasgow (16 - 18 listopada). Zrezygnujemy z drogiego startu w ostatnim Pucharze Świata w styczniu w Meksyku. Dalej będziemy przygotowywać się do mistrzostw świata na Białorusi (luty 2013).

 

Zmiany w drużynie

 

  • Podczas szosowych mistrzostw świata we wrześniu w Holandii władze Światowej Federacji Kolarskiej przyjęły zmiany w programie mistrzostw świata, które prawdopodobnie zostaną również zatwierdzone przez MKOl w programie igrzysk.
  • Począwszy od mistrzostw świata w 2014 roku drużyna kobiet zostanie powiększona z trzech do czterech zawodniczek, a dystans wydłużony z 3 do 4 km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!