Cartusia 1923 Kartuzy - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (1:1)
Bramka: Iwanowski (3 - karny) - Falciano (38 - karny), Okuniewicz (56 - karny).
CARTUSIA: M. Poręba - Kopania, J. Poręba, Parulski, Damps, Marczak, Żukowski, Dobek, Szałecki, Iwanowski, Prokopenko.
ZAWISZA: Tkaczyk - Nowak, Paliwoda, Urbański, Oczkowski - Rugowski (72. Wędzelewski), Koziara, Mielcarek (72. Sochań), Żylski (65. Fellipe Eduardo) - Okuniewicz (72. Dahms), Falciano.
Cartusia 1923 Kartuzy - Zawisza Bydgoszcz na żywo
Koniec meczu
Dziękujemy za uwagę. Niebawem galeria zdjęć i materiały wideo.
90'+4'
Żółta kartka dla Koziary za faul. Pomocnik Zawiszy musi opuścić boisko bo to jego drugie żółtko.
90'+3'
Seria rzutów rożnych dla Zawiszy
90+2
Falciano zmarnował kapitalną okazję na 3:1. Miał przed sobą praktycznie pustą bramkę, ale strzelił wzdłuż
90'
Sędzia dolicza 4 minuty
87'
Czerwoną kartkę otrzymał Nowikow za faul na Koziarze, który wychodził sam na sam z bramkarzem. Koziara strzelał z wolnego, ale prosto w mur. Zawisza gra z przewagą dwóch zawodników.
83'
Dahms wywalczył rzut wolny dla Zawiszy z około 30 metrów. Kapitalny strzał Urbańskiego bramkarz sparował na poprzeczkę, dobitka Falciano minimalnie niecelna
75'
Rzut wolny dla gospodarzy około 20 metrów od bramki. Na szczęście strzał Poręby poleciał wysoko nad poprzeczką
72'
Trzy zmiany w Zawiszy. Boisko opuścili Rugowski, Okuniewicz i Mielcarek, których zastąpili Wędzelewski, Sochań i Dahms.
70'
Rugowski wywalczył róg. Po dośrodkowaniu Koziary do główki doszedł Urbański, ale trafił piłką w obrońcę.
65'
Zmiana w Zawiszy. Żylskiego zastąpił Fellipe Eduardo
61'
Gospodarze cofnięci w okolice swojego pola karnego. Zawiszanie mają problemy z zawiązaniem akcji i rozbiciem obrony zespołu z Kartuz.
56'
Okuniewicz wywalczył rzut karny, który po chwili zamienił na gola. Zawisza prowadzi 2:1
53'
Gra toczy się na połowie Cartusii. Jednak na razie bez okazji dla Zawiszy.

48'
Kolejny róg dla Zawiszy. Z dośrodkowaniem Koziary radzi sobie bramkarz Cartusii
46'
Drugą połowę rozpoczęli zawiszanie.
Koniec pierwszej połowy
Na razie mamy remis 1:1 w Kartuzach. Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla bydgoszczan, bo już 3. minucie stracili gola po rzucie karnym. Potem mieli przewagę, ale długo nie mogli jej udokumentować golem. Dopiero w 38. wyrównał z karnego Falciano. W końcówce Iwanowski musiał opuścić boisko z powodu otrzymanie dwóch żółtych kartek. Zawiszanie grają z przewagą jednego zawodnika. Z relacją wracamy za około kwadrans.
45'
Sędzia dolicza dwie minuty
44'
Żółta kartka dla Koziary za faul. Gospodarze mieli rzut wolne z około 30 metrów z prawej strony. Tkaczyk spokojnie łapie piłkę. Po chwili "żółtko" dostaje Okuniewicz za protesty, bo domaga się kartki dla rywala. Nie ustają protesty i drugie "żółtko" dla Iwanowskiego, który musi opuścić boisko. Zawisza gra z przewagę jednego gracza.
40'
Ten gol zdobyty przez Falciano oznacza, że Brazylijczyk został triumfatorem naszego rankingu Piłkarskie Orły za miesiąc wrzesień w regionie kujawsko-pomorskim

38'
Rożny dla Zawiszy. Przy wyskoku faulowany był Paliwoda i sędzia podyktował karnego, którego wykorzystał Falciano. Carusia - Zawisza 1:1!
25'
Dwie dobre okazje Zawiszy. Strzały Okuniewicza i Falciano były minimalnie.

21'
Koziara wywalczył drugi róg. Po jego dośrodkowaniu główkował Paliwoda, ale metr nad poprzeczką
19'
Zawiszanie wywalczyli rzut rożny. Chociaż dośrodkowanie Koziary było niedokładne, to utrzymali się przy piłce, ale nie potrafili zagrozić strzałem bramce Cartusii.
14'
Okuniewicz wywalczył rzut wolny na prawej stronie boiska około 40 metrów bramki. Po dośrodkowaniu Koziary bramkarz wypiąstkował piłkę
9'
Zawisza bliski wyrównania. Po strzale Okuniewicza piłka trafiła w słupek. Po chwili zawiszanie krzyczą: "ręka!". Sędzia jest głuchy na ich protesty.
8'
Żółta kartka dla Iwanowskiego za faul

7'
Fatalnie rozpoczął się mecz dla niebiesko-czarnych, którzy już muszą odrabiać straty. Starają się przejąć kontrolę nad meczem.
3'- GOL!
Gospodarze wykorzystują jedenastkę! Na listę strzelców wpisuje się Iwanowski i Cartusia prowadzi 1:0.
2'
Pierwszy rzut rożny dla gospodarzy. Urbański wybijał piłkę, ale Żylski źle opanował piłkę i dotknął ją ręką w polu karnym!
