ME siatkarzy 2021 dla Polaków ważną imprezą
Polacy uznawani są za jednego z kandydatów do złota nie tylko z racji tego, że mecze będą mieć u siebie. Nasza drużyna to aktualni mistrzowie świata, w dodatku będzie w niej chęć zrewanżowania się za nieudane igrzyska olimpijskie w Tokio (Biało-Czerwoni odpadli w ćwierćfinale).
- Faworytem oczywiście jest Polska. Jak zawsze będzie się liczyła Rosja, mamy też mistrzów olimpijskich Francuzów, są głodni sukcesu Włosi. Żadnego rywala nie można lekceważyć - mówi Jacek Sęk, wiceprezes i sekretarz generalny PZPS. - Wiemy dobrze, że to jest rok olimpijski i jakie były plany, oczekiwania po występie w Tokio, a jak się skończyło. Zespół przepracował mentalnie i fizycznie przerwę po igrzyskach, myślę, że będzie chciał bardzo dużo udowodnić. Mam nadzieję, że sportową klasą pokaże, iż ma miejsce w siatkarskiej czołówce. Mistrzostwa Europy to nie jest drugorzędny cel dla tego zespołu, to przecież największa impreza, jaką organizujemy w Polsce. A zdobyciem trofeum będzie się można chwalić przez najbliższe dwa lata. Ponadto wreszcie będziemy grali z widzami na trybunach. Doceniamy kibiców, warto dla nich zagrać dobre zawody.
- Wszyscy rywale będą wymagający i trzeba będzie grać na naprawdę wysokim poziomie, żeby te zwyciężać. Każdy przyjechał zmotywowany i chce walczyć - zaznacza Michał Kubiak, kapitan naszej reprezentacji. - Cieszymy się, że inni stawiają nas w roli faworytów, bo to pokazuje, że mamy mocną drużynę i gramy od kilku lat na bardzo wysokim poziomie. Teraz trzeba tylko to potwierdzać w każdym meczu, a nie myśleć o tym, co będzie 19 września (finał w Katowicach - przyp.). Zobaczymy, jak będzie z Portugalią, miejmy nadzieję, że wygramy, obojętnie jaki będzie rezultat. Najgroźniejszym rywalem będziemy my sami. Jak będziemy grać dobrą siatkówkę, to jesteśmy w stanie wygrać z każdym.
Fornal i Wojtaszek dołączyli do kadry
Selekcjoner reprezentacji Polski Vital Heynen, dla którego może to być ostatnia impreza w tej roli (kontrakt ma do końca września, później ma być konkurs na to stanowisko, do którego Belg może się zgłosić), w porównaniu do igrzysk nie dokonał zmian w składzie. Do dwunastki, która rywalizowała w Tokio, dołączyły dwie osoby (kadra na ME jest szersza niż na IO): pochodzący z Krakowa 24-letni przyjmujący Tomasz Fornal, który zadebiutuje na imprezie tej rangi, a także doświadczony libero Damian Wojtaszek.
ME po raz kolejny rozgrywane są w kilku krajach. W środę pierwsze mecze odbyły się w grupie C w Tampere i w grupie D w Tallinie (zakończyły się po zamknięciu wydania); dziś rusza także grupa B w Ostrawie. Późniejsze spotkania 1/8 finału i ćwierćfinały (11-15 września) zaplanowano w tym ostatnim mieście oraz w Gdańsku (tam ewentualnie zagrają Polacy). Półfinały i walka o medale będą w katowickim Spodku (18-19 września).
ME siatkarzy: Serbia najgroźniejszym rywalem Polacy w fazie grupowej
W Krakowie Biało-Czerwoni zmierzą się kolejno z Portugalią, Serbią, Grecją, Belgią i Ukrainą. Cztery najlepsze drużyny awansują do 1/8 finału. Patrząc na ranking, o zwycięstwo w grupie powinny walczyć Serbia i Polska.
- To ciekawe zespoły. Myślę, że to taki pełny wachlarz dla wytrawnego kibica i dla tego, który chce zobaczyć polską reprezentację na tle innych drużyn europejskich. To naprawdę będzie pyszne danie - zachwala Sęk. - Na pewno Serbia będzie najgroźniejszym grupowym rywalem, ale nie lekceważyłbym Belgii, ani bardzo, bardzo ciekawego zespołu z Ukrainy.
Co ważne, to będzie pierwsza - po dłuższej pandemicznej przerwie - tak duża siatkarska impreza, podczas której kibice zasiądą na trybunach (na przykład na igrzyskach w Tokio, z uwagi na koronawirusa, drużyny rywalizowały bez widzów w hali). Dostępne są jeszcze bilety na mecze Polaków, choć nie na wszystkie dni (wyprzedały się wejściówki na sobotę, gdy nasza drużyna zmierzy się z Serbią).
- Nie możemy się przede wszystkim doczekać kibiców na trybunach, już półtora roku gramy bez nich i czas ten trend przełamać. Będziemy się czuć fantastycznie, bo brakowało nam naszych fanów, nie jest tajemnicą, że są najlepsi na świecie - mówi Kubiak.
Terminarz grupy A (Kraków):
- czwartek (2.09): 14:30 Grecja – Ukraina, 17:30 Polska – Portugalia, 20:30 Belgia – Serbia
- piątek (3.09): 17:30 Belgia – Portugalia, 20:30 Ukraina – Serbia
- sobota (4.09): Belgia – Grecja, Serbia – Polska
- niedziela (5.09): 17:30 Portugalia – Ukraina, 20:30 Grecja – Polska
- poniedziałek (6.09): 17:30 Portugalia – Serbia, 20:30 Polska – Belgia
- wtorek (7.09): 17:30 Serbia – Grecja, 20:30 Ukraina – Belgia
- środa (8.09): 17:30 Polska – Ukraina, 20:30 Grecja – Portugalia
Skład reprezentacji Polski na ME w Krakowie
Rozgrywający:
Fabian Drzyzga
Grzegorz Łomacz
Atakujący:
Łukasz Kaczmarek
Bartosz Kurek
Środkowi:
Mateusz Bieniek
Jakub Kochanowski
Piotr Nowakowski
Przyjmujący:
Tomasz Fornal
Michał Kubiak
Wilfredo Leon
Kamil Semeniuk
Aleksander Śliwka
Libero:
Damian Wojtaszek
Paweł Zatorski
