Dziecko zmarło w wyniku nieszczęśliwego wypadku - twierdzą matka i ojczym dziewczynki. 25-letnia Aleksandra, matka dziewczynki pochodząca z Gorzowa Wielkopolskiego oraz 31-letni Abdul, pochodzący z Pakistanu ojczym dziecka, usłyszeli zarzuty zabójstwa, cieżkiego pobicia oraz dopuszczenia do śmierci.
Zdaniem rodziców, w domu doszło do nieszczęśliwego wypadku - dziewczynka miała w nocy wstać do toalety i spaść ze schodów. Uroczystości żałobne miały odbyć się w Belfaście, jednak babcia dziewczynki chce sprowadzić jej ciało do Gorzowa Wielkopolskiego.
"Nie jestem osobą majętną, pracuję i dotychczas wszystkie odłożone pieniądze przeznaczałam na podróż do moich wnuków. Raz w roku jechałam ich odwiedzić, spędzić czas z dziećmi, kupowałam im drobne upominki. Te chwile już nie wrócą" - jak podaje Onet.pl, pisze kobieta w opisie zbiórki.
Zbiórka pieniędzy odbywa się w serwisie zrzutka.pl
Źródło: Onet.pl
