Będziesz pracować w niedzielę 8 kwietnia 2018 r.? Należy Ci się czas na odpoczynek, ale to nie wszystko. I to bez żadnej łaski szefa, bo gwarantuje Ci to wprost kodeks pracy w treści, która wciąż obowiązuje w 2018 roku. Co będzie po rewolucji w prawie pracy - czyli w nowym kodeksie pracy 2018 - dopiero się okaże (o ile w ogóle do niej dojdzie, bo PiS wystraszyło się projektu przygotowanego przez ekspertów. Poznaj swoje obecne prawa i po powrocie z pracy w niedzielę odpocznij, a następnie dopilnuj, byś otrzymał wszystko co kodeks pracy Ci gwarantuje.
Zgodnie z zawartymi w obowiązującym w 2018 roku przepisami kodeksu pracy pracownikowi wykonującemu pracę w niedzielę, pracodawca jest obowiązany zapewnić w zamian inny dzień wolny od pracy w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po takiej niedzieli.
Jeżeli nie jest możliwe wykorzystanie dnia wolnego od pracy w zamian za pracę w niedzielę w tym terminie - pracownikowi przysługuje dzień wolny od pracy do końca okresu rozliczeniowego.
Natomiast pracownikowi wykonującemu pracę w święto pracodawca jest obowiązany zapewnić w zamian inny dzień wolny od pracy w ciągu okresu rozliczeniowego. Jeżeli wykorzystanie dnia wolnego w tym terminie nie jest możliwe - pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 proc. za każdą godzinę pracy w święto.
Dzień wolny rekompensuje pracownikowi pracę w tym dniu w granicach dobowej normy czasu pracy, czyli do 8 godzin. Praca w tym dniu powyżej 8 godzin jest pracą w godzinach nadliczbowych na dobę i dlatego powinna zostać pracownikowi zrekompensowana jako praca w godzinach nadliczbowych, tzn. dodatkiem do wynagrodzenia albo czasem wolnym od pracy. Dodatek za pracę nadliczbową na dobę w wolną niedzielę i święto wynosi 100 proc. wynagrodzenia.
W razie braku możliwości udzielenia dnia wolnego od pracy w zamian za pracę w niedzielę do końca okresu rozliczeniowego – pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 proc. za każdą godzinę pracy w niedzielę. Także jeżeli wykorzystanie dnia wolnego w zamian za pracę w święto nie jest możliwe do końca okresu rozliczeniowego - pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 proc. za każdą godzinę pracy w święto.
Powyższe zasady stosuje się niezależnie od tego, czy praca w niedzielę lub święto wynika z rozkładu czasu pracy pracownika, czy też, czy była to praca z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy albo konieczności prowadzenia akcji ratowniczej lub usunięcia awarii.
Do pracy w święto przypadające w niedzielę stosuje się przepisy dotyczące pracy w niedzielę (art. 151 indeks górny 11 i art. 151 indeks górny 12 Kodeksu pracy).
Co się należy za dyżur
Poza określeniem pracownikowi godzin pracy, pracodawca może polecić pracownikowi pełnienie dyżuru. Dyżur to pozostawanie pracownika poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Czas dyżuru jest wliczany do czasu pracy tylko wówczas, gdy pracownik podczas dyżuru faktycznie wykonywał pracę. Natomiast jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy, to czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy.
Czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku dobowego i tygodniowego. Oznacza to, że nie jest dopuszczalne zlecanie pracownikowi pełnienia dyżuru całodobowego lub całotygodniowego. Łączny czas dyżuru i pracy nie może przekroczyć 13 godzin na dobę, pracownik musi mieć również zapewnione minimum 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego. Dotyczy to również dyżuru domowego. Jednakże ograniczenia te nie dotyczą pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy (podstawa prawna: art. 151 indeks górny 5 § 1, 2 i 4 Kodeksu pracy).
Źródło: www.mpips.org.pl
INTERNAUCI POLECAJĄ:
Nowy kodeks pracy 2018. Zostawią stary kodeks, ale i tak zabiorą gotówkę za nadgodziny.
ZUS 2018. Od 1 kwietnia zmiana w składce: kto zyska, kto straci
Wynagrodzenia 2018. Od maja podwyżki dostaną policjanci, strażacy i inni mundurowi
Kredyty 2018. Pożyczamy coraz wyższe kwoty oraz na coraz dłużej. I bynajmniej nie na mieszkanie
Przed nami naprawdę długi weekend. Coraz trudniej o wolne miejsca w hotelach
Reforma edukacji. Aż o 48 procent wzrosła liczba uczniów w prywatnych podstawówkach