https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Masowe opętanie w szkole

Tadeusz Oszubski
Wydaje się, że XXI wiek to epoka nauki, w której niewiele jest miejsca dla szatańskich sprawek. Okazuje się jednak, że to błędne założenie, bo ostatnio siły zła dopadły na Trynidadzie aż 17 nastolatek równocześnie.

Wydaje się, że XXI wiek to epoka nauki, w której niewiele jest miejsca dla szatańskich sprawek. Okazuje się jednak, że to błędne założenie, bo ostatnio siły zła dopadły na Trynidadzie aż 17 nastolatek równocześnie.

<!** Image 2 align=none alt="Image 161981" sub="Jedno z klasycznych przedstawień opętania dziewczyny. Kadr z filmu „Egzorcysta”.">Przypadki zbiorowego opętania to wielka rzadkość. Psychiatrzy i psychologowie próbują wyjaśnić to zjawisko, określając je jako zbiorową histerię - proces o nieznanej przyczynie i złożonym przebiegu. Egzorcyści nie mają jednak wątpliwości, że za zbiorowymi opętaniami stoją szatańskie siły. Takie zajścia przed stuleciami opisywali kronikarze, ale i dziś media donoszą o podobnych wydarzeniach. Jak podał dziennik „Trinidad Guardian”, 10 listopada w Moruga Composite School, szkole w miejscowości Moruga na Trynidadzie, 17 uczennic zostało zaatakowanych przez diabła. Opętanie dopadło te dziewczęta równocześnie!

<!** reklama>Diabeł posiadł dziewczyny

Do incydentu doszło w szkole w porze lunchu. Nagle duża grupa uczennic poczuła się źle. Dziewczęta miały nudności, zawroty głowy. Niektóre traciły przytomność. Potem nastolatki zaczęły wić się po podłodze, wydawały przy tym dziwne syczące dźwięki i krzyczały coś w języku, którego nikt nie rozumiał. W szkole wybuchła panika. Dwóch uczniów, by uciec przed atakiem domniemanego demona, wspięło się na mur otaczający dziedziniec szkoły i próbowało z niego skoczyć. Nauczycielom udało się obezwładnić chłopców i zapobiec nieszczęściu.

Według słów świadka tych zajść, uczącego w tej szkole pastora Kerna Mollineau z Lighthouse Tabernacle Church, pięć znajdujących się w pobliżu dziewcząt nagle zaczęło dawać oznaki zaniepokojenia. Uczennice zataczały się, upadały, ich oczy wywracały się białkami w górę. Potem dziewczęta zaczęły tarzać się po podłodze i coś bełkotać. Mollineau przy pomocy kilku nauczycieli i odważniejszych uczniów zastosowali wobec nastolatek przymus fizyczny i przenieśli je do miejscowej stołówki. Tam dziewczęta straciły przytomność.

- Dziewczyny coś bełkotały, jakby w obcym języku - oświadczył Kern Mollineau w wypowiedzi dla „Trinidad Guardian”. - Dziewczyny były niezwykle silne. Musieliśmy je powstrzymywać, by nie zrobiły sobie krzywdy. Sami przy tym ucierpieliśmy. Jeden z nauczycieli dostał tak potężnego kopniaka w twarz, że sam stracił przytomność.

Wkrótce okazało się, że oprócz tych uczennic ofiarami stał się tuzin kolejnych. W sumie ucierpiało 17 dziewcząt. Ustaliwszy to pastor natychmiast zaczął egzorcyzmy.

- Ustaliłem, że to diabeł posiadł dziewczyny - twierdzi Mollineau. - Zapytałem diabła, czego chce od tych dziewczyn, a on odpowiedział, że chce ich życia. Ciągle powtarzał, by wysłać dziewczyny do toalety i tam zostawić je spokoju.

Kern Mollineau szybko uzyskał duchowe wsparcie. Do szkoły nadjechali duszpasterze z okolicznych kościołów - księża katoliccy i zielonoświątkowcy - po czym rozpoczęli masowe egzorcyzmowanie ofiar domniemanego ataku sił zła. Nauczyciele wezwali też świecką pomoc. Do szkoły przyjechało sześć ambulansów pogotowia ratunkowego, kilka radiowozów policji, a nawet wóz straży pożarnej. Strażacy z Princes Town Divisional Fire, dowodzeni przez funkcjonariusza Ramdeo Boodoo, przeprowadzili testy powietrza i wody. Badania te wykazały, że na terenie szkoły nie mogło dojść do zatrucia jakąś substancją.

Wszystkie ofiary zajścia przewieziono do szpitala w Princes Town, gdzie zajęli się nimi lekarze. Pozostałych uczniów oraz pracowników Moruga Composite School ewakuowano autobusami i taksówkami, które zostały tam wysłane na polecenie lokalnych władz.

Badania przeprowadzone w szpitalu wykazały, że żadna z 17 uczennic nie uległa zatruciu. Przyczyny niezwykłego zachowania uczennic nie udało się wyjaśnić w kategoriach medycznych. Jednak według mieszkańców Morugi i okolicznych miejscowości, sprawa jest oczywista - dziewczęta zostały napadnięte przez demona. Dlaczego jednak zły duch zaatakował właśnie w tym miejscu? Na ten temat krążą dwie plotki. Po pierwsze, to skutek klątwy, bo podobno dwa tygodnie przez zajściem jakaś kobieta wdała się w kłótnię z personelem szkoły i zagroziła, że zniszczy swych adwersarzy czarami. Druga plotka mówi, że szkoła została wybudowana na dawnym cmentarzysku i teraz przyszło żywym zapłacić za to, że niepokoją umarłych.

Urzędnicy będą wyjaśniać

Sprawa domniemanego opętania 17 nastolatek odbiła się szerokim echem na Trynidadzie. Policja wdrożyła w tej sprawie śledztwo, problemem zajęło się też Ministerstwo Edukacji. Według zapowiedzi Cliftona de Coteau, ministra edukacji Trynidadu i Tobago, do Moruga Composite School zostanie wysłany zespół urzędników, by wyjaśnić to tajemnicze zajście.

Warto wiedzieć

Egzorcyzmy oficjalnie

W ostatnich latach Watykan przeprowadził wiele szkoleń, zwiększając liczbę egzorcystów.

Tego rodzaju działania prowadzone są też w Polsce, gdzie pracuje już ponad 100 księży egzorcystów.

Według naczelnego egzorcysty Watykanu, ojca Gabriele Amortha, przypadki opętania przez szatana są coraz liczniejsze.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski