Maski chronią, ale też sporo kosztują [SMOG W BYDGOSZCZY]

Jeszcze nie minęły dwa miesiące nowego roku, a 16 polskich miast już przekroczyło dopuszczalny, roczny limit 35 dni z przekroczeniem norm jakości powietrza - alarmuje Polska Zielona Sieć. W Bydgoszczy tak źle nie było. Jednak niska temperatura powietrza, brak wiatru i opadów sprawiły, że w ostatnim dniach w mieście stan powietrza się pogorszył. Jeszcze w nocy z czwartku na piątek stacje pomiarowe przy placu Poznańskim i przy ul. Warszawskiej wskazywały podwyższone wartości pyłów PM 10 i PM 2,5. Na szczęście, wczoraj w ciągu dnia sytuacja poprawiła się.

- Wpływ na to miała sytuacja meteorologiczna - mówi Joanna Kozakiewicz z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. 
- Wyższa temperatura powietrza spowodowała zmniejszenie tzw. niskiej emisji z sektora komunalno-bytowego. Wiatr umożliwił rozprzestrzenianie się zanieczyszczeń, a deszcz wymywał je z atmosfery.

W naszym mieście najbardziej na działanie smogu narażeni są mieszkańcy Śródmieścia, z uwagi na położenie w zagłębieniu, gęstą zabudowę mieszkaniową oraz dużą liczbę starych kamienic opalanych prawdopodobnie słabej jakości paliwem. Dzielnice położone geograficznie wyżej niż centrum miasta mają zdecydowanie lepsze warunki przewietrzenia i zanieczyszczenia szybciej się tu rozprzestrzeniają. Gorszą jakość powietrza obserwujemy jednak na osiedlach domków jednorodzinnych, które nie są włączone do miejskiej sieci ciepłowniczej.

Na toksyczne działanie smogu zwracają uwagę lekarze. - Gdy normy zanieczyszczeń są przekroczone, należy ograniczyć spacery. Biegaczom radzę wtedy korzystać wyłącznie z siłowni - mówi dr n. med. Radosława Staszak-Kowalska z Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy. - Szczególnie narażone są osoby, które chorują na astmę oskrzelową, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, mukowiscydozę czy pierwotną dyskinezę rzęsek. Dzieciom w czasie spacerów nie należy zakrywać ust i nosa szalikiem, bo to przynosi więcej szkód niż pożytku. Uważać powinny też osoby starsze, które często mają kłopot z krążeniem. I od razu dodam, że zwykłe maseczki chirurgiczne nic tu nie pomogą.

Smog w Bydgoszczy. Jakie jest zanieczyszczenie powietrza?

Pomocne za to mogą być maski antysmogowe, które zawierają filtr radzący sobie z niewielkimi drobinami pyłu, ale też z wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (benzoapiren), silnie toksycznymi związkami organicznymi (dioksyny), metalami ciężkimi, tlenkiem i dwutlenkiem azotu, tlenkiem siarki i tlenkiem węgla. Mają one zawór odprowadzający wilgoć i parę wodną, które powstają w trakcie oddychania. Ważne jest, by maska dobrze przylegała do twarzy.

Takie maski antysmogowe zakupiła niedawno Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy. - W magazynie mamy 700 sztuk. Są one przeznaczone dla funkcjonariuszy, którzy pełnią głównie służbę patrolową - mówi podinsp. Monika Chlebicz, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Zakupiliśmy je w związku z działaniami związanymi z ptasią grypą, ale mogą też służyć jako ochrona przed smogiem. Każdy policjant, który chce, może otrzymać taką maskę.

Zaopatrzyć się w nie mogą też mieszkańcy. Maski można kupić w niektórych sklepach medycznych i BHP (w większości na zamówienie) oraz w sklepach internetowych. Jednak na razie zainteresowanie jest niewielkie. - Dotychczas pytało o nie pięć osób - mówi Dariusz Dyrda ze sklepu medycznego ELD-MED w Bydgoszczy. - Właśnie złożyliśmy zamówienie na 10 takich masek. Te lepszej jakości kosztują ok. 100 zł, ale są też tańsze po 50 zł i jednorazowe w cenie do 20 zł.

W oczyszczeniu powietrza w domach mogą pomóc nam też niektóre rośliny. - Dobroczynny wpływ na organizm człowieka mają zwłaszcza te o drobnych listkach np. paprocie i asparagus - twierdzi Karol Dąbrowski, były kierownik Ogrodu Botanicznego w Myślęcinku. - W dobry sposób jonizują powietrze w mieszkaniu, a poza tym zbierają pył i gubią liście.

Powietrze oczyści też wężownica, która produkuje nocą tlen i dlatego nazywa się ją „sypialnianą roślinką”. Smog neutralizuje również palma areka. - Jeśli ktoś mieszka w domku jednorodzinnym z ogrodem, może w nim posadzić karłowate odmiany sosny - mówi Karol Dąbrowski. - Doskonała jest sosna górska, czyli kosodrzewina, bo choć ma dużo igieł, to je wymienia. Warto też zadbać o nawilżanie pomieszczeń, np. kłaść na kaloryferach mokre ręczniki, na których będzie osiadał pył.

Specjaliści twierdzą jednak, że w walce ze smogiem najlepiej pomoże wymiana kotłów, co ograniczy emisję zanieczyszczeń do powietrza.

Te maski zakupiliśmy w związku z działaniami związanymi z ptasią grypą, ale chronią one też przed smogiem.