https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marek Falenta: albo wyjdę z więzienia, albo ujawnię, kto chciał afery taśmowej

ow
michal dyjuk
Marek Falenty wysłała do prezydenta wniosek o ułaskawienie. Jak czytamy w Onet.pl, jest to raczej groźba ujawnienia, kto stoi za aferą taśmową, niż prośba skruszonego człowieka.

Jak informuje Onet, Marek Falenta wysłał prośbę o ułaskawienie jeszcze z Hiszpanii. Został tam schwytany na wniosek polskiej strony, ponieważ uciekł przed więzieniem.

„W hiszpańskim więzieniu »gnije« człowiek, który wierzył w sprawę pt. Polska uczciwa i sprawiedliwa. Zrobił, co do niego należało, wywiązał się ze wszystkich złożonych obietnic i został okrutnie oszukany przez ludzi wywodzących się z Pana formacji. Obiecali wiele korzyści i łupów politycznych. Czekałem lata codziennie łudzony, że niebawem nadejdzie dzień, w którym zostanę przez Pana ułaskawiony. Nie widać nadziei na jego nadejście. Proszę potraktować ten list jako ostatnią szansę na porozumienie się ze mną. Nie zamierzam umierać w samotności. Ujawnię zleceniodawców i wszystkie szczegóły" - Onet cytuje za Rzeczpospolitą list Falenty do prezydenta.

Dwa składane wcześniej przez Marka Falentę wnioski o ułaskawienie były przez prezydenta odrzucane.

Sądy skazały Falentę prawomocnie na 2,5 roku więzienia za to, że na przełomie 2013 i 2014 r. zlecił nagrywanie polityków Platformy Obywatelskiej oraz biznesmenów z nią kojarzonych, którzy spotykali się w drogich i dyskretnych restauracjach „Sowa i Przyjaciele” oraz „Amber Room” - przypomina Onet.pl

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mic

No nic nie powiesz i będziesz dalej siedzial :)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski