https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maraton wcale nie taki straszny

Sławomir Bobbe
Setki ludzi, dobra zabawa i orkiestra towarzyszyły zmaganiom sportowców, którzy wzięli udział w bydgoskim Bike Maratonie.

Setki ludzi, dobra zabawa i orkiestra towarzyszyły zmaganiom sportowców, którzy wzięli udział w bydgoskim Bike Maratonie.

<!** Image 2 align=left alt="Image 5916" >Piękna pogoda i uznane walory krajobrazowe trasy sprawiły, że na starcie bydgoskiego maratonu rowerowego stanęło ponad 800 cyklistów z całego kraju.

W wyścigu brali udział amatorzy i profesjonaliści. Wszyscy liczyli na dobrą zabawę i chcieli wypaść jak najlepiej.

- Po raz kolejny bierzemy udział w takiej imprezie jako zespół Bydzia Power. Udało nam się zorganizować grupę zapaleńców z Bydgoszczy. Przygotowaliśmy sobie jednakowe koszulki i podczas finałowej edycji chcemy powalczyć o jak najwyższe miejsce w „generalce” - mówił parę minut przed startem Arkadiusz Suś. - Mamy realne szanse na pierwszą trzydziestkę. Widać jednak, że konkurencja jest silna i łatwo się nie podda na tej stosunkowo nietrudnej trasie. Chcemy się tu pokazać, bo nie we wszystkich imprezach możemy brać udział. Ciężko jeździ się z Bydgoszczy na południe, gdy podróż trwa całą noc, a rano trzeba stanąć na trasie.

- Startuję pierwszy raz - nie krył tremy Andrzej, jeden z najmłodszych uczestników zmagań. - Razem z tatą zrobiliśmy dwa razy objazd trasy maratonu. Zajęło mi to prawie trzy godziny. Mam nadzieję, że teraz będzie krócej, choć czekają mnie trudne podjazdy. Będę się trzymał taty i mam nadzieję, że mi nie ucieknie. Liczę na dobre miejsce w mojej kategorii wiekowej.

Startujący podkreślali, że właściwie każdy, przy odrobinie chęci, może brać udział w podobnych zawodach.

- Nie powinno być ciężko. Trasa jest bardzo fajna, sucha i przyjemna. Startuję tylko dla przyjemności, ale nie ukrywam, że i mi udzielają się emocje i chcę się sprawdzić - mówi Sebastian Dorniak z Bydgoszczy. - Myślę, że po małym treningu i w miarę dobrym, sprawnym sprzęcie, wszyscy mogliby wystartować. Nie ma u nas gór, więc trasa jest łatwiejsza. To dobra promocja miasta i rowerzystów. Oby takich imprez było jak najwięcej, bo frekwencja pokazuje, że jest na to zapotrzebowanie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski