
3. Łukasz Skorupski (AS Roma)
Niestety w Romie po powrocie z wypożyczenia jest numerem dwa. Jeździ na każde mecze, bierze udział w rozgrzewkach, odprawach, ale potem i tak siada na ławce. Jego pech nazywa się Alisson. To Brazylijczyk, którego ściągnięto za 8 mln euro z Internacionalu. Jak na złość nie daje powodów do zmiany między słupkami.
Ligowe występy: 0
Czyste konta: 0
Puszczone gole: 0
Pucharowe występy: 1
Puszczone gole: 2

2. Łukasz Fabiański (Swansea City)
To duża sztuka utrzymywać się przez tyle sezonów na poziomie Premier League, w której trzeba powstrzymywać Kane'ów, Hazardów i innych wspaniałych Salahów. "Fabian" to uznana firma i doskonale wiedzą o tym w Swansea. Polak właśnie ratuje im byt (105 interwencji - najwięcej w lidze!). Nie mają zatem powodu, by szukać mu konkurenta. Ciekawe, czy w reprezentacji znów będzie numerem jeden.
Ligowe występy: 30
Czyste konta: 9
Puszczone gole: 42

1. Wojciech Szczęsny (Juventus)
Ma za sobą świetny sezon w Romie, który zaowocował transferem za 12 mln do Juventusu. Do "Starej Damy" nie przeszedł w charakterze zmiennika Gianluigiego Buffona. Jest jego godnym konkurentem i w krótkiej perspektywie także następcą. "Gigi" mówi o nim w samych superlatywach. Nie czuć tutaj zbytniej kurtuazji tylko świadome przekonanie o jakości Polaka, który w 13 spośród 17 meczów tego sezonu (liga i puchary) zachował czyste konto!
Ligowe występy: 14
Czyste konta: 10
Puszczone gole: 6

Poza dziesiątką: Tomasz Kuszczak (Birmingham City), Radosław Majecki (Olimpia Grudziądz), Jakub Wrąbel (Śląsk Wrocław), Kamil Grabara (Liverpool), Bartłomiej Drągowski (Fiorentina), Łukasz Załuska (Pogoń Szczecin), Krzysztof Kamiński (Jubilo Iwata), Radosław Janukiewicz (Chojniczanka Chojnice), Michał Buchalik (Wisła Kraków), Jakub Szmatuła (Piast Gliwice), Mariusz Pawełek (Jagiellonia Białystok).