Według statystyk opracowanych przez Wydział Ruchu Drogowego KWP w Bydgoszczy, tylko w czerwcu tego roku na terenie województwa kujawsko-pomorskiego miało miejsce 87 wypadków drogowych, w których zginęło 13 osób. Liczba wypadków z udziałem pieszych to 10.
Jak przypomina Sławomir Piotrowski, aktywista z grupy „Sławek i Przyjaciele”, pomysłodawca "bankowego sejfu", przyczyną takich zdarzeń mogą różne czynniki. Jeden z nich to brak możliwości dostrzeżenia pieszego na drodze.
Trafią w odpowiednie ręce
- Problem polega na tym, że większość z nas ma odblaski, ale ich nie nosi. Uważamy, że to zagrożenie nas to nie dotyczy, że nam takie rzeczy się nie zdarzają. Największy hit, jaki usłyszałem: „bo odblaski mnie pogrubiają”. Pamiętajmy, że nawet odblaskowa bransoletka zapięta na ręce może uratować nam życie – mówi Sławomir Piotrowski.
Jak opowiada, pomysł "bankowego sejfu" zrodził się podczas jednej akcji w Siedlcach. - Trafiliśmy wtedy na policjantów, którzy zrobili zbiórkę pn. „bank odblasków”. Spodobała mi się ta akcja. I tak powstał nasz bankowy sejf, który dziś stoi w Fundacji Wiatrak – opowiada Sławomir Piotrowski. Zebrane odblaski przekazane zostaną bydgoskim policjantom i strażnikom miejskim, którzy rozdysponują je w odpowiedni sposób. - Funkcjonariusze podobne działania prowadzą praktycznie na co dzień, z pewnością będą wiedzieli, co z nimi zrobić – opowiada nasz rozmówca.
Do wiatrakowej skrzynki można wrzucać wszelkiego typu odblaski, które nadają się do ponownego użycia. „Bankowy sejf” jest ustawiony w Fundacji „Wiatrak” przy wejściu od ul. Licznerskiego.
Odblask nie zwalnia z myślenia
Jak zauważa organizator akcji, grupą, którą szczególnie w tej kwestii należy edukować, są dorośli.
Mamy taki klasyczny stereotyp. Mówimy odblaski, myślimy dzieci. A to wcale nie one stanowią największy procent wszystkich statystyk dotyczących wypadków. Co roku w każdej szkole są akcje wyposażania w odblaski. Można powiedzieć, że dzieci są w nie „uzbrojone po zęby”. A przecież przykład zawsze idzie z góry. Dlatego w naszych działaniach chcemy skupić się przede wszystkim na dorosłych i młodzieży. Chcemy zmienić mentalność, zanim będzie za późno – podkreśla Sławomir Piotrowski.
Nasz rozmówca przypomina, że sam odblask nie powinien zwalniać nas z myślenia. Choć poprawia naszą widoczność, nie czyni odpornym na wszystkie losowe zdarzenia na drodze.
- Bez względu na to, czy jesteśmy pieszymi, rowerzystami czy kierowcami, wszyscy mamy prawa, ale również musimy przestrzegać przepisów i mieć świadomość obecności innych użytkowników ruchu drogowego – zaznacza Sławomir Piotrowski.
