https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mały dzik w mieszkaniu w Garwolinie. Mężczyzna znalazł go w lesie i zabrał do domu

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Bohunek zamieszkał w jednym z bloków w Garwolinie
Bohunek zamieszkał w jednym z bloków w Garwolinie Fot. KPP Garwolin
Mieszkaniec Garwolina (Mazowieckie), przejęty losem napotkanego w lesie małego dzika, postanowił stworzyć mu dom w swoim mieszkaniu w bloku. Nawet dał imię Bohunek! Niestety, jest w tej historii druga strona medalu - mężczyzna mógł złamać przepisy prawa łowieckiego. Leśnicy przypominają, że nie należy zabierać zwierząt z ich naturalnego środowiska.

Zabrał dziczka do domu i nadał mu imię Bohunek

Rzeczniczka garwolińskiej policji podkom. Małgorzata Pychner przekazała, że kilka dni temu miejscowi policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. "Zaniepokojeni mieszkańcy jednego z osiedli poinformowali, że w jednym z mieszkań trzymany jest dzik" – zrelacjonowała policjantka.

Mundurowi, którzy odwiedzili wskazany adres, byli zdumieni, bo w mieszkaniu faktycznie był mały warchlak. Przebywający tam mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że znalazł zwierzę w lesie. Jak tłumaczył, mały dziczek błąkał się sam wśród drzew, więc zrobiło mu się go żal. Zabrał go do domu i nadał mu imię Bohunek.

Mimo dobrych chęci opiekuna zwierzęcia, policjanci musieli jednak interweniować. "Dzielnicowi powiadomili lekarza weterynarii, który z uwagi na zagrożenie chorobą ASF, przekazał zwierzę na obserwację" – powiedziała rzeczniczka.

Nie można zabierać zwierząt z ich naturalnego środowiska

Policjantka dodała, że mieszkaniec Garwolina, który trzymał małego dzika w mieszkaniu, musi liczyć się z odpowiedzialnością karną za wykroczenie w związku ze złamaniem przepisów ustawy Prawo łowieckie.

Leśnicy przypominają, że nie należy zabierać młodych zwierząt – nawet pozornie wyglądających na porzucone - z ich środowiska naturalnego.

"Pozostawianie młodych zwierząt samych, np. zajęcy, saren czy dzików to nie brak dbałości o potomstwo ze strony rodziców, ale wręcz przeciwnie - objaw troski o ich byt" – podkreślają mundurowi. Według nich takie zachowanie zwierząt to wypracowana strategia przetrwania: młode zwierzę nie wydziela intensywnego zapachu, więc nie wyczują go drapieżniki, mało się porusza i ma maskujące ubarwienie, co zapewnia mu ochronę. Ciągła obecność dorosłych zwierząt w pobliżu wręcz zagraża młodym i ściąga uwagę drapieżników.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski