Maks w sobotę był drugi, a wcześniejsze dwa turnieje wygrał. Podopieczny trenera Jacka Woźniaka pewnie sięgnął więc po złoto. To kolejny sukces Pawełczaka w tym sezonie w klasie 250 cc. Żużlowiec Polonii nie tak dawno wywalczył w Szwecji indywidualne wicemistrzostwo świata, a pod koniec sierpnia sięgnął (m.in. z kolegą klubowym - Emilem Maroszkiem) po złoto parowego czempionatu Europy.
W Świętochłowicach triumfował Paweł Sitek (Ostrovia), który wywalczył srebro IMP. Trzeci był Kacper Mania; zawodnik Unii Leszno to samo miejsce zajął w całym cyklu.
Maroszek w sobotę był piąty (9 pkt; odpadł w barażu, zajmując w nim 3. miejsce). Inny polonista - Adam Putkowski zgromadził 7 oczek i sklasyfikowany został na 10. pozycji.
Przypomnijmy, że rok temu Maroszek zdobył brąz IMP 250 cc. Pawełczak ścigał się wówczas na miniżużlu, gdzie wywalczył tytuł indywidualnego mistrza Polski.
