Mają już swoje tabliczki, a wczoraj rano nauczyli się głosować. Krzysztof Brejza i Grzegorz Roszak - dwaj posłowie z Inowrocławia rozpoczęli czteroletnią kadencję.
<!** Image 2 align=right alt="Image 67529" sub="Poseł Grzegorz Roszak (na zdjęciu w środku) będzie mieszkał w hotelu poselskim. Jego młodszy kolega Krzysztof Brejza (z lewej) sejmowe zakamarki już zna, bo odwiedzał tam swego ojca (z prawej), gdy ten był posłem AWS / Fot. Maciej Piątek">Z inowrocławskimi posłami rozmawialiśmy wczoraj jeszcze przed pierwszym posiedzeniem, które zaplanowano na godzinę 15.
- Nie kryję, trochę mam tremę. Budynki sejmowe nie są mi obce, bo odwiedzałem czasem ojca - odpowiada na pytanie o swój stan emocjonalny przed pierwszym posiedzeniem jeden z najmłodszych posłów na Wiejskiej, 24-letni inowrocławianin Krzysztof Brejza.
Grzegorz Roszak także przyznaje się do pewnych emocji, choć gdy rozmawialiśmy z nim w południe, twierdził, że jest już spokojniejszy niż wczesnym rankiem. - Najważniejsze to kwestia dostosowania się do nowego miejsca. Mieszkam w hotelu poselskim, więc wszędzie mam blisko - ocenia Grzegorz Roszak.
<!** reklama>Jego młodszy kolega w Warszawie mieszkał już wcześniej, bo jeszcze niedawno tam studiował. Ma w stolicy małe mieszkanie. - Noszę się z jego sprzedażą i mimo to, że są tam gołe ściany, to właśnie tam się ulokowałem - mówi Krzysztof Brejza.
Wczoraj rano obaj inowrocławscy parlamentarzyści przeszli szkolenie dotyczące posługiwania się kartą do głosowania. Mają już także swoje tabliczki poselskie.
Jeszcze nie wiadomo, w których komisjach zasiądą, bo zmieniany będzie regulamin Sejmu. Ale zgłosili już swój akces. Grzegorz Roszak chce zajmować się edukacją i sprawami zagranicznymi, a Krzysztof Brejza administracją i samorządem terytorialnym.
Każdy z nich miesięcznie będzie zarabiał ponad 9 tysięcy złotych brutto.
- Nie liczyłem jeszcze, ile to będzie dokładnie „na rękę” - twierdzi Grzegorz Roszak.
- Nie porównywałem - odpowiada Krzysztof Brejza na pytanie „Expressu”, czy będzie zarabiał więcej niż ojciec, prezydent Inowrocławia.
Obaj kujawscy parlamentarzyści nie byli jeszcze pewni, jaka będzie treść ich pierwszych wystąpień. Są za to podobno blisko uruchomienia wspólnego biura poselskiego. Będzie to tym łatwiejsze, że są przecież z jednego ugrupowania, Platformy Obywatelskiej. Przez ostatnie dwa lata Inowrocław nie miał żadnego swojego posła. Dwa tygodnie temu do Sejmu dostało się dwóch mieszkańców Kujaw i to z opcji, która będzie rządziła krajem.
Krzysztof Brejza chce walczyć o prawa powiatu dla miasta, aby usprawnić administrację. Grzegorz Roszak wskazuje na istotę budowy obwodnicy, a także na promocję uzdrowiska i turystycznego Szlaku Piastowskiego. Obaj deklarują także, że będą starali się przyciągnąć jak najwięcej pieniędzy unijnych do miasta.
