- W poniedziałek poinformowałem pana Osucha, że nie mogę przyjąć jego propozycji. Nie ukrywam, że na tę chwilę mam inne zobowiązania, które by kolidowały z pracą w Bydgoszczy. Może się zdarzyć tak, że wkrótce podejmę pracę gdzie indziej, choć w tej chwili nie chcę mówić o żadnych szczegółach - powiedział Skorża „Przeglądowi Sportowemu”.
I dodaje:
– Perspektywa pracy w Zawiszy była dla mnie kusząca, bo to ciekawa drużyna, która ma szansę na rozwój. Na pewno istotne było również to, że zespół będzie grał w europejskich pucharach. Ale właśnie również dlatego musiałem podjąć decyzję już teraz. Uznałem, że muszę podziękować za ofertę, choć nie ukrywam, że nie była to dla mnie łatwa decyzja – przyznaje Maciej Skorża.
Czy Maciej Skorża wystraszył się konfliktu właściciela zespołu Zawiszy Radosława Osucha z kibolami?
Jesli nie Skorża, to kto po Ryszardzie Tarasiewiczu? Być może szkoleniowiec z Portugalii...
Piłkarze Zawiszy wrócą do zajęć po urlopach w poniedziałek, 16 czerwca. Czasu nie zostało już zbyt wiele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków