Ukraiński napastnik poprzedni sezon miał bardzo udany. Po transferze do Gromu Osie szybko stał się najlepszym strzelcem drużyny i ulubieńcem publiczności, która chętnie na niego głosowała.
<!** Image 2 align=right alt="Image 130261" sub="Igor Kucenko, najlepszy piłkarz powiatu świeckiego w sezonie 2008/09, prezentuje trofeum za zwycięstwo w plebiscycie / Fot. Andrzej Pudrzyński">Grom Osie już od trzech lat interesował się ukraińskim napastnikiem. - Jeszcze gdy graliśmy w piątej lidze w Bydgoszczy z Gwiazdą, Igor przyjechał obejrzeć nasze spotkanie i zaczęły się wstępne rozmowy. Wtedy był jeszcze zawodnikiem Wisły Nowe, potem trafił z powrotem do Olimpii Grudziądz, ale cały czas mieliśmy z nim kontakt i chcieliśmy go pozyskać do naszej drużyny - mówi Franciszek Moch, prezes Gromu Osie.
Igor nie pograł zbyt długo w Olimpii. Trenujący wtedy grudziądzki klub Mariusz Gralak wpuszczał go na końcówki spotkań, więc ambitny Ukrainiec postanowił zmienić barwy klubowe i przenieść się do Osia.
<!** reklama>- Prezes od razu zaproponował mi pracę z młodzieżą. Zresztą również w Grudziądzu trenowałem młodsze roczniki. Przy okazji występowałem też w ataku drużyny seniorów i byłem najlepszym strzelcem zespołu w poprzednim sezonie w czwartej lidze - mówi Igor Kucenko.
Dzieciaki lgną do Igora. - Bywały treningi, na których miał nawet trzydziestu podopiecznych - wtrąca prezes Moch.
Początek tego sezonu nie jest najlepszy dla zwycięzcy naszego plebiscytu. Ostatnie dni spędził w szpitalu, przeszedł operację żołądka i nie wiadomo, kiedy wróci na boisko.
- Igor musi zagrać jeszcze w tym roku przynajmniej cztery ostatnie mecze, nie wyobrażamy sobie innej sytuacji - zapewnia prezes Gromu.
Sam zawodnik chciałby jeszcze kopać piłkę jak najdłużej. - Będę grał, dopóki zdrowie mi pozwoli. Myślę, że jeszcze śmiało trzy sezony kibice zobaczą mnie na boiskach. To miłe, że fani docenili moją postawę. Wygrać plebiscyt z takimi zawodnikami jak Wojtek Ernest czy Arek Woźniak to naprawdę wielkie wyróżnienie. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy na mnie głosowali, a w szczególności kibicom z Osia i Nowego, bo miałem sygnały, że z tego miasta też dochodziły kupony na mnie - mówi Igor Kucenko.
Co najlepszy piłkarz powiatu świeckiego w sezonie 2008/09 robi w wolnych chwilach? - Tych praktycznie nie mam. Pracuję, gram w pierwszej drużynie Gromu, szkolę młodzież. Jeśli już zdarza mi się mieć odrobinę wolnego czasu, to chętnie idę na ryby albo oglądam telewizję, oczywiście piłkę nożną - śmieje się piłkarz. - Kibicuję FC Barcelonie i wiadomo, Dynamu Kijów - dodaje.