https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łuna na bydgoskim nocnym niebie - pożar na Jagiellońskiej [Kalendarium bydgoskie, 11 lipca]

Krzysztof Błażejewski
Jacek Smarz, zdjęcie ilustracyjne
Zobacz, co ważnego i ciekawego wydarzyło się 11 lipca w Bydgoszczy. [BYDGOSZCZ, KALENDARIUM, 11 LIPCA]

11 lipca 1691 roku bydgoska Rada Miasta zaakceptowała wilkierz (statut) miejscowego Bractwa Kurkowego oparty na wzorach chełmińskich opracowany przez pisarza bydgoskiego Andrzeja Kranza i wysłała go do króla Jana III Sobieskiego, który tego dokumentu domagał się wcześniej, by móc zatwierdzić działalność organizacji.

11 lipca 1912 roku na dziedzińcu bydgoskiego więzienia wykonano dwa wyroki śmierci na parze kochanków - kobiecie i mężczyźnie skazanym za zamordowanie męża oskarżonej. Wyrok przez ścięcie głów wykonał, na oczach zgromadzonej publiczności, kat specjalnie przybyły z Wrocławia, po czym rozwieszono w mieście plakaty z obwieszczeniem o wykonaniu wyroku.

Tak bydgoski Dworzec Główny zmieniał się na przestrzeni lat. Oto kilka fotografii z dawniejszych i nie tak odległych czasów.

Bydgoszcz Główna - dawniej i dziś [zobacz zdjęcia]

11 lipca 1920 roku skończyła się zarządzona 5 lipca przeprowadzka Wielkopolskiej Szkoły Podchorążych Piechoty z Poznania do Bydgoszczy, do obiektów dawnej niemieckiej szkoły oficerskiej przy obecnej ul. Gdańskiej, odstąpionych przez władze Bydgoszczy wojsku na prośbę wiceministra spraw wojskowych Kazimierza Sosnkowskiego. Szkoła działała w Bydgoszczy aż do jej likwidacji w październiku 1938 roku.

12 lipca 1926 roku dwaj mieszkańcy Bydgoszczy usiłowali w stawie w Osowej Górze ogłuszyć ryby za pomocą domowego ładunku wybuchowego. „Bomba” wybuchła jednak przedwcześnie, zabijając jednego z amatorów ryb i drugiego ciężko raniąc.

11 lipca 1930 roku przy ul. Stary Port autobus komunikacji miejskiej po ustawieniu się na ostatnim przystanku zsunął się po stromiźnie ulicy do Brdy. Ofiar w ludziach nie było. Był to pierwszy tego typu wypadek w mieście, pół roku później doszło do następnego, w którym śmierć poniosło 6 osób.

11 lipca 1931 roku wraz z zespołem warszawskiego teatru „Ateneum” odbywającego tournée po Polsce ze sztuką Johna Galsworthy'ego przybył do Bydgoszczy Stefan Jaracz, wybitny polski aktor w okresie międzywojennym.

Czasy, w których nad głową co 10 minut nie przechodził pan "z gorącą gotowaną kukurydzą i zimnym piwem", a na plażach nie budowano zasieków z parawanów... Tak kiedyś (również aktywnie) wypoczywano. Zapraszamy do obejrzenia archiwalnych zdjęć plażowiczów - fotografie pochodzą z Narodowego Archiwum Cyfrowego.Przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Plażowanie na archiwalnych zdjęciach. Tak kiedyś wypoczywano

11 lipca 1936 roku krótko po północy na niebie pojawiła się nad Bydgoszczą czerwona łuna. Płonęła zatrudniająca 43 osoby fabryka wyrobów drewnianych „Herkules” przy ul. Promenada (obecnej Jagiellońskiej), a pożar zagrażał położonej obok Rzeźni Miejskiej. Zakłady „Herkules” spłonęły niemal doszczętnie, straty obliczono na 200 tys. zł.

11 lipca 1959 roku zanotowano w Bydgoszczy najwyższą temperaturę po 1945 roku. Termometry wskazały 38,3 st. C.

11 lipca 1960 roku Bydgoskie Zakłady Gastronomiczne wprowadziły innowacyjną usługę: podano numery telefonów, pod którymi można było dowiedzieć się, jakie dania znajdują się aktualnie w menu pięciu najpopularniejszych bydgoskich restauracji.

11 lipca 1970 roku na ulicach Bydgoszczy w kilku punktach pojawiły się nowe typy saturatorów – automaty produkowane w ZSRR. Po wrzuceniu monet nalewały one do szklanek wodę gazową z sokiem lub bez soku. W użyciu były rzadko, gdyż permanentnie kradziono szklanki, mimo iż mocowane one były na łańcuszkach, często też się urządzenia psuły.

W epoce PRL-u propagandyści tworzyli plakaty skierowane do różnych grup społecznych i zawodowych, które miały zdopingować ich do bardziej wytężonej pracy, większego zaangażowania w działania na rzecz partii i kraju. Dziś uśmiechamy się, widząc hasła i plakaty z tamtych czasów. Zobaczcie 'dzieła', które dla Was wybraliśmy ►►► Na tym zdjęciu widać tablicę informacyjną, która swoim absurdalnym wezwaniem „Po skończonej pracy załóż majtki" przywołuje klimat plakatów propagandowych PRL-u, wywieszanych w zakładach pracy, i zachęca do właściwego zachowania po fajrancie. Jest to współczesna parafraza prawdziwego hasła „Po skończonej pracy wyłącz urządzenie elektryczne" (tablica z tym hasłem jest na kolejnej planszy galerii).Czy na meblach z czasów PRL można zarobić? (źródło TVN/X-News):<script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/b077b555-e1bd-97d6-a087-170a9c99d2cb,c491b2db-f178-81e8-5a8f-37764f83cc65,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>

Plakaty z przeszłości, czyli nieco propagandy i haseł z tamt...

Zobacz najnowszą recenzję z cyklu "Spod Ekranu". Tym razem film pt. "W cieniu drzewa"

Polub nas na Facebooku

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski