Cytowani przez stacje telewizyjną NBC dwaj anonimowi funkcjonariusze organów ścigania potwierdzili, że amerykańskie służby rozpoczęły przeszukanie w luksusowej rezydencji Jeffreya Epsteina na wyspie Little St. James, którą miliarder kupił w latach 90.
Wyspa jest już nazywana przez kilka amerykańskich mediów „wyspą pedofilii” z powodu nieletnich dziewczyn, które Jeffrey Epstein miał tu przywozić. FBI wszczęło w sobotę dochodzenie w sprawie śmierci finansisty, służby jednak nie potwierdziły oficjalnie informacji o aktach pedofilii, do których miało dochodzić w Little St. James.
Tak wygląda Little St. James, prywatna wyspa Jeffreya Epsteina. Nagranie z drona
Źródło: STORYFUL/x-news
Prokurator generalny USA i prokurator federalny Manhattanu obiecali, pomimo śmierci miliardera, kontynuować dochodzenie w sprawie napaści seksualnych Jeffreya Epsteina i wyśledzić jego ewentualnych wspólników.
66-letni Jeffrey Epstein został znaleziony martwy w sobotę rano w celi w więzieniu federalnym na Manhattanie. Oczekiwał na proces po oskarżeniu o handel kobietami i stręczycielstwo na początku lipca, groził mu wyrok 45 lat więzienia. Do przestępstw miało dochodzić w latach 2002–2005. Zgodnie z aktem oskarżenia Epstein miał sprowadzać niepełnoletnie kobiety do swoich rezydencji na Manhattanie i Palm Beach (Floryda) oraz na wyspie na Karaibach.
Możliwe dochodzenie we Francji
Dwoje francuskich ministrów - sekretarz stanu Marlène Schiappa ds. równości kobiet i mężczyzn i Adrien Taquet ds. ochrony dzieci - poprosili w poniedziałek o wszczęcie dochodzenia we Francji. Prokuratura w Paryżu wskazała, że przeprowadzi „kontrole” przed podjęciem decyzji, czy faktycznie rozpocznie dochodzenie.
Stowarzyszenie Innocence zwraca uwagę w liście wysłanym w poniedziałek do prokuratora w Paryżu, że kilka ofiar sieci prostytucji, stworzonej przez Jeffreya Epsteina i jego wspólników ma obywatelstwo francuskie, a sam Jeffrey Epstein regularnie podróżował do Paryża, gdzie miał mieszkanie w prestiżowej XVI dzielnicy przy Al. Focha. 2000 Miliarder został aresztowany na początku lipca na lotnisku, kiedy wracał z Paryża prywatnym odrzutowcem.
Według jednej z rzekomych ofiar cytowanej przez brytyjski dziennik „Daily Telegraph” Jeffrey Epstein przywiózł na urodziny jednego z przyjaciół bardzo młode francuskie dziewczyny. Jeffrey miał chwalić się, że są to 12-letnie dziewczynki z Francji, których rodzice potrzebowali pieniędzy.
Wśród osób dotkniętych skandalem jest Jean-Luc Brunel, szef francuskiej agencji modelek, oskarżony o udział w handlu młodymi kobietami pod pozorem prowadzenia agencji. Brunel odrzucał jednak wszystkie zarzuty.
Epstein stawił pojawił się 8 lipca w sądzie federalnym na Manhattanie w Nowym Jorku. Wśród dokumentów ujawnionych przez prokuraturę na Manhattanie 14 stron to nowe zarzuty dotyczące handlu kobietami w latach 2002-2005 wraz z tysiącami ich nagich zdjęć. Niektóre z rzekomych ofiar Epsteina miały zaledwie 14 lat.
W mediach społecznościowych pojawiają się teorie spiskowe, kto odniesie korzyść z tej śmierci. Więzienie federalne na Manhattanie uważane jest za jedno z najbezpieczniejszych w USA. Podobno, kiedy Epstein miał popełnić samobójstwo, w sobotę o 7 30 czasu lokalnego wyłączono kamery w jego celi. „Musimy poznać wiele odpowiedzi”, napisał na Twitterze wpływowa demokratyczna kongresmenka z Nowego Jorku Alexandria Ocasio-Cortez.
Prezydent Trump w sobotę podał dalej tweeta amerykańskiego aktora, Terrence’a K. Williamsa, który twierdzi, że były prezydent Demokratów Bill Clinton, inny przyjaciel Epsteina, może być powiązany z jego śmiercią: – Jeffrey Epstein posiadał informacje na temat Billa Clintona i dlatego nie żyje – twierdzi Terrence K. Williams. Amerykański miliarder przyjaźnił się z amerykańskimi prezydentami: Donaldem Trumpem i Billem Clintonem oraz europejskimi książętami.
Na udział osób trzecich w śmierci Epsteina może świadczyć zdarzenie z 23 lipca, kiedy to Epstein został znaleziony na wpół przytomny na podłodze celi ze śladami duszenia na szyi. Jego kolega z celi Nicholas Tartaglione, policjant z Nowego Jorku z czterema zarzutami morderstwa, został wówczas przesłuchany. Powiedział jednak, że nic nie widział. Zapytany Epstein mówił, że nie nic nie pamięta. Miliarder został wówczas objęty całodobowym monitoringiem samobójczym. Umieszczono go w celi specjalnej obserwacyjnej. Jednak po sześciu dniach został przeniesiony zwykłej celi. Według raportu Washington Post bliscy Epsteina uważają, że został zamordowany.
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
