Liga Europy. Mecz Manchester United - FC Barcelona 2:1
Barcelona po remisie 2:2 na Camp Nou musiała dziś wygrać, żeby awansować do 1/8 finału. Z powodu problemów kadrowych trener Xavi dokonał znaczących korekt w środku pola. Wypadli bowiem Gavi i Pedri. Zamiast nich do jedenastki wskoczyli Franck Kessie z Sergio Busquetsem. Inaczej niż zawsze wyglądała też obsada skrzydłowych, wspierających Roberta Lewandowskiego. Od początku zamiast Ansu Fatiego i kontuzjowanego Ousmane Dembele zagrali Sergi Roberto z Raphinhą.
Manchester od razu ruszył na Barcelonę. W 3 minucie powinien był nawet objąć prowadzenie. Po zagraniu na wolne pole w nogę Marca ter Stegena trafił jednak Bruno Fernandes. Zaraz potem gości uratował błąd sędziego, który przeoczył faul na Marcusie Rashfordzie tuż przed szesnastką.
Lewandowski trafił na 1:0 dla Barcelony
Barcelona nie tylko przetrwała pierwsze minuty, ale też szybko strzeliła gola na 1:0. Po faulu Bruno na Alejandro Balde otrzymała jedenastkę. W 19 minucie wykorzystał ją Robert Lewandowski. Polak uderzył w lewy róg. Piłka po ręce Davida de Gei szczęśliwie wpadła do siatki.
Czerwone Diabły odpowiedziały dopiero po zmianie stron. W 47 minucie do wyrównania doprowadził Fred. Środkowy pomocnik zwieńczył akcję zespołu, oddając strzał przy lewym słupku.
Antony wprowadził Manchester United do 1/8 finału
Bogiem a prawdą United grało dzisiaj zdecydowanie lepiej. Decydująca bramka o awansie padła w 73 minucie. Trafił Antony, a jego skuteczną próbę poprzedziły dwa zablokowane strzały.
W ostatniej akcji meczu Lewandowskiego zatrzymał ostatni obrońca. Gdyby nie stanął na linii strzału, być może bylibyśmy świadkami dogrywki.
Barcelona może się już tylko skupić na walce o mistrzostwo Hiszpanii i zdobyciu Pucharu Króla. W Europie po odpadnięciu z Ligi Mistrzów i Ligi Europy już nic nie zwojuje.
W piątek o godzinie 12:00 Manchester United pozna rywala w 1/8 finału Ligi Europy.
LIGA EUROPY w GOL24
Znani piłkarze zostali trenerami. To zasłużeni reprezentanci...
