Po raz kolejny w fazie grupowej Ligi Europy zabrakło polskiego klubu. O grę w finale, który odbędzie się 27 maja na Stadionie Energa w Gdańsku, walczy jednak kilkunastu zawodników, którym gra w ekstraklasie nie jest obca. Niektórzy z nich wyjeżdżali z Polski jako gwiazdy, inni "odbili się" od naszej ligi i musieli odbudować gdzieś indziej. Pamiętacie wszystkich?Uruchom galerię klikając w ikonę "następne zdjęcie", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu
Bartek Syta
W czwartek ruszają rozgrywki Ligi Europy. Po raz kolejny w stawce zabrakło niestety polskiego klubu. O grę w finale, który odbędzie się 27 maja na Stadionie Energa w Gdańsku, powalczy jednak kilkunastu zawodników, którym gra w ekstraklasie nie jest obca. Niektórzy z nich wyjeżdżali z Polski jako gwiazdy, inni "odbili się" od naszej ligi i musieli odbudować gdzieś indziej. Pamiętacie wszystkich?
[i]Uruchom galerię klikając w ikonę "następne zdjęcie", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]