Członkowie przejściowego rządu na uchodźstwie, zwanego przez inicjatorów jego powołania Gabinetem, zostali nominowani na swoje stanowiska na pół roku.
Były ambasador Białorusi w Polsce i były minister kultury tego kraju Pawał Łatuszka w Gabinecie będzie odpowiadał za tranzyt władzy. Alaksandr Azarau, będący przedstawicielem środowiska byłych funkcjonariuszy struktur siłowych Republiki Białorusi, został członkiem Gabinetu ds. przywrócenia w Republice Białorusi praworządności. Odpowiednikiem szefa resortu spraw zagranicznych w Gabinecie został były białoruski dyplomata Waler Kawaleuski, a odpowiednikiem ministra obrony i szefa służby bezpieczeństwa Waler Sachaszczyk, podpułkownik, były dowódca brygady białoruskich komandosów.
Jak zapowiedziała inicjatorka powołania Gabinetu, Swiatłana Cichanouska, której zwycięstwo w wyborach 2020 roku skradł, fałszując wyniki, Aleksander Łukaszenka, w ciągu najbliższego miesiąca do Gabinetu dołączą kolejne osoby, które wezmą odpowiedzialność za inne kierunki działalności.
Powołanie przez białoruskie siły demokratyczne opozycyjnej struktury wykonawczej stało się głównym efektem dwudniowych obrad, które toczyły się w ramach konferencji „Nowa Białoruś”. Większość biorących w niej udział liderów opozycji przebywa na emigracji i stawia sobie za cel odsunięcie od władzy na Białorusi uzurpatora Aleksandra Łukaszenki.
Poza powołaniem Gabinetu uczestnicy konferencji uchwalili kilka dokumentów: „Deklarację celów i wartości białoruskich sił demokratycznych”, „Kodeks etyczny sił demokratycznych”, „Oświadczenie o solidarności z narodem Ukrainy” oraz „Oświadczenie o odcięciu się od antypolskiej polityki reżimu Łukaszenki”.
W tym ostatnim dokumencie przedstawiciele sił demokratycznych Białorusi potępili działania reżimu Łukaszenki, mające na celu kształtowanie w białoruskim społeczeństwie wizerunku Polski jako państwa wrogiego wobec Białorusi. Jako niedopuszczalne ocenili działania dyktatorskiego reżimu, skierowane na pogorszenie stosunków między narodami białoruskim i polskim.
Uczestnicy konferencji zdecydowanie potępili prześladowanie przez reżim Łukaszenki reprezentantów polskiej mniejszości narodowej na Białorusi, a także „wojnę Łukaszenki z polskimi cmentarzami”, która uderza nie tylko w Polskę i Polaków, lecz „przede wszystkim burzy moralne podstawy białoruskiego społeczeństwa”. „Bezczeszczenie pochówków
nosi w sobie oznaki zbrodni podlegającej karze na mocy ustawodawstwa Republiki Białorusi” – przypomnieli w oświadczeniu poświęconym Polsce i Polakom przedstawiciele opozycji białoruskiej.
W dalszej części dokumentu Białorusini potępili niszczenie przez reżim Łukaszenki polskiego szkolnictwa na Białorusi i karne prześladowanie przedstawicieli polskiej mniejszości narodowej”.
„Uczestnicy Konferencji oświadczają, że solidaryzują się z polską mniejszością etniczną, która mieszka w naszym kraju i popierają wysiłki sił demokratycznych na rzecz obrony praw Polaków na Białorusi” – tymi słowami zakończyli odezwę, poświęconą Polsce i Polakom, uczestnicy konferencji w Wilnie.
mac
